Czterolatek, wykorzystując nieuwagę matki, wszedł na dach budynku. Do zdarzenia doszło w Świdniku.
4-letni chłopiec wdrapał się na szafkę i wyszedł oknem na balkon. Potem wspiął się na dach budynku trzeciego piętra. Matka dziecka zauważyła, że syn zniknął jej z pola widzenia. Szybko zorientowała się, gdzie jest. Zdjęła syna z zadaszenia. Dziecku nic się nie stało. Na miejsce została wezwana policja.
W trakcie ustalania okoliczności zdarzenia funkcjonariusze ujawnili, że kobieta była nietrzeźwa. Badanie alkomatem wskazało ponad 0,5 promila alkoholu w jej organizmie. Policja ustala czy kobieta swoim zachowaniem naraziła swoje dziecko na niebezpieczeństwo.
RyK/ opr. DySzcz
Fot. policja.gov.pl/archiwum