Zaczęło się w Stoczku Łukowskim w 1970 roku, a potem przyłączali się inni, m.in. Tarnogród – takie były początki Sejmików Wiejskich Zespołów Teatralnych. Rozpoczął się jubileuszowy 50. Sejmik Wiejskich Zespołów Teatralnych.
CZYTAJ: „Postawił na klasę”. Ekskluzywne zegarki Antoniego Patka w Lublinie
Pół wieku sejmikowania to blisko pół tysiąca przestawień pokazanych w Stoczku przez amatorskie teatry. Barbara Kosil-Pluta, która była dyrektorem Ośrodka Kultury w Stoczku Łukowskim w latach 70. i 80. tak wspomina początki sejmików: – W starym kinie, bez pieniędzy, ale społeczeństwo nasze jest wyjątkowe. Teatr był wtedy żywiołem. Panie zbierały się na wsi. Nie było panów, więc panie z wąsami, z dużym biustem dziarsko odgrywały swoje role.
Publiczność miała dziś okazję podziwiać spektakl „Na świantego Jana” Zespołu Obrzędowego „Zawsze Razem” z Woli Gułowskiej oraz „Miodobranie” Zespołu Teatralno-Obrzędowego „Kalina” z Markuszowa. – W naszym zespole są dwie pszczelarki i żona pszczelarza. Jesteśmy zafascynowane pszczołami i o tym opowiadamy. Uczestniczymy w każdym takim wydarzeniu. To dla nas powrót do dzieciństwa.
W ciągu dwóch dni na scenie Miejskiego Ośrodka Kultury zostanie pokazanych 9 spektakli o tematyce obrzędowej z województw lubelskiego, mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.
CZYTAJ: Małe marki i wielkie kosmetyki. „Naturalia” po raz pierwszy w Lublinie
Dziś (17.06) prezentacje potrwają do wieczora, a jutro (18.06) pierwsze spektakle zaplanowano o godzinie 10.00.
SzyK/ opr. DySzcz
Fot. Wydarzenie FB
