Tablicę do czytania lub grania przez osoby niewidome stworzyli naukowcy z Politechniki Lubelskiej. Wynalazek został wyróżniony złotym medalem na XVI Międzynarodowych Targach Wynalazców i Innowacji INTARG 2023.
Będzie ona miała za zadanie przekształcanie języka widzianego na alfabet Braille’a
– Tablica będzie podłączana do komputera i będzie miała za zadanie przekształcanie języka widzianego na Braille’a – mówi jeden z twórców rozwiązania mgr inż. Maciej Nowicki. – Na jednym polu alfabetu Braille’a znajduje się sześć punktów, które odpowiednio, gdy są w nich otwory, przedstawiają daną literę. Tutaj jest to trochę odwrócone, ponieważ mamy otwory, natomiast w ich miejscu znajdują się piny, które są automatycznie poprzez program komputerowy i siłowniki wybijane w danym miejscu. Osoba niewidoma, dotykając tego pola, może zobaczyć na przykład, że trzy piny znajdują się w odpowiednim układzie. To znaczy, że tu znajduje się litera „a”. I tak osoba ta przechodzi sobie do kolejnych pól. Natomiast gdyby chciałaby przewinąć kolejny tekst, musiałaby nacisnąć przycisk znajdujący się obok. Wtedy maszyna pobiera nowe dane odnośnie kolejnego tekstu, wyłącza poprzednie piny i załącza piny, które aktualnie mają wskazywać na kolejny tekst.
Osoba niewidoma mogłaby pisać listy do innych osób
– Ważne jest to, że do tej pory osoby niewidome korzystały z książek, które były drukowane w alfabecie Braille’a – mówi prof. Jerzy Montusiewicz z Katedry Informatyki Politechniki Lubelskiej. – To wymagało specjalnych maszyn do drukowania. Książki zajmują dużo miejsca, ponieważ pojemność strony w alfabecie Braille’a jest wielokrotnie mniejsza niż strony tekstu wydrukowanego dla osób widzących. Dzięki temu wynalazkowi unikamy drukowania. Taka książka może być generowana linia po linii, litera po literze. W momencie kiedy osoba niewidoma przeczyta, wznawiane są nowe linie tekstu w zapisie cyfrowym. Osoby całkowicie niewidome będą miały kłopot. Są klawiatury z Braillem, są systemy, które przenoszą tekst z monitora na wydruk, ale to są drogie zestawy. Dostępność jest utrudniona. Urządzenia powstałe w oparciu o ten patent będą to urządzenia przenośne, które mogłyby być wypożyczane np. do domu. Osoba niewidoma mogłaby pisać listy poprzez komputer do innych osób, które nie miałyby dysfunkcji wzroku.
CZYTAJ: Lubelskie: prawie 300 OSP dostanie dodatkowe pieniądze [LISTA]
– Jest możliwość zastosowania czujników dotyku, które znajdowałyby się również na tych polach i przekazywałyby informacje od użytkownika do systemu komputerowego. Na przykład czujnik dotyku przy podwójnym naciśnięciu wskazywałby, że z tego pola, na którym znajduje się przykładowa figura szachowa, chcemy ją przenieść na inne pole, które też możemy nacisnąć dwukrotnie. I wtedy następuje przekazanie, jeżeli będzie to zgodne z zasadami gry w szachy. Jeżeli nie byłoby takiej możliwości, wtedy pojawi się sygnał dźwiękowy informujący użytkownika, że źle ocenił możliwość poruszania daną figurą. Są klawiatury dla osób niewidomych. Jeżeli zastosujemy czujnik dotyku, to jest wskazanie do komputera, że na danym polu, gdzie się znajduje litera „a”, „b” czy „c”, chcemy wywołać na komputerze przywołanie tego symbolu – dopowiada mgr inż. Maciej Nowicki.
Na razie powstał prototyp urządzenia. Jak zapewniają naukowcy, tablica po jej wdrożeniu do seryjnej produkcji będzie stosunkowo tania.
LilKa / opr. AKos
Fot. pexels.com