Siły ukraińskie posunęły się naprzód na kilku kierunkach frontu jednocześnie, w tym na kierunku Bachmutu na wschodzie – oświadczyła w sobotę ukraińska wiceminister obrony Hanna Malar. Jak dodała, ciężkie walki trwają na południu Ukrainy, gdzie wojska rosyjskie ponoszą znaczne straty.
CZYTAJ: Kancelaria Łukaszenki: Prigożyn zgodził się zatrzymać przemarsz najemników przez terytorium Rosji
“Wschodnie zgrupowanie wojsk rozpoczęło natarcie na kilku kierunkach jednocześnie, w kierunku: Orichowo-Wasyliwki, Bachmutu, Bohdaniwki, Jahidnego, Kliszczyjiwki i Kurdiumiwki. Na wszystkich kierunkach posunęły się do przodu” – napisała Malar w serwisie Telegram.
CZYTAJ: Prof. Walenty Baluk: Historia Rosji rozwija się według schematu – od smuty do smuty
Miejscowości, które wymieniła wiceminister obrony leżą wokół Bachmutu w obwodzie donieckim.
Na południu Ukrainy “na wszystkich kierunkach natarcia trwają ciężkie walki. Wróg jest w obronie i dokłada wysiłków, by zatrzymać nasze działania ofensywne” – dodała Malar. Zapewniła, że Rosjanie ponoszą “znaczne straty w ludziach, uzbrojeniu i sprzęcie”.
Dowódca wojsk na południu Ukrainy generał Ołeksandr Tarnawski poinformował, że armia wyzwoliła tereny w rejonie Krasnohoriwki w obwodzie donieckim. Według Tarnawskiego tereny te były okupowane od 2014 roku. “Nasze siły idą dalej” – dodał Tarnawski.
CZYTAJ: Dr Jakub Olchowski: Rosja to taka „bananowa republika”
O wyzwoleniu terenów pod Krasnohoriwką poinformował też rzecznik wojskowy Wałerij Szerszeń; wyjaśnił, że nastąpiło to przed tygodniem, ale informację podano dopiero teraz “ze względów taktycznych”.
PAP/ RL/ opr. DySzcz