Po ponad dwóch latach Sławomir Marciniuk wraca na stanowisko dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Hrubieszowie. Wygrał sądową batalię po tym, jak przez zarząd powiatu został odwołany.
Na stawienie się do pracy ma 7 dni. Sąd Okręgowy w Zamościu wydał ostateczne postanowienie, w którym stwierdził, że Marciniuk nie przestał być dyrektorem PUP w Hrubieszowie. Stosunek pracy nie został z nim skutecznie rozwiązany. Sąd nakazał pracodawcy dopuszczenie go do pracy na wcześniej zajmowanym stanowisku.
CZYTAJ: Jarosław Kaczyński będzie jedynym wicepremierem w rządzie
Sławomir Marciniuk dyrektorem hrubieszowskiego urzędu pracy było od 2005 roku. Wtedy został powołany na to stanowisko przez ówczesnego starostę Józefa Kuropatwę (PSL) dziś przewodniczącego Rady Powiatu Hrubieszowskiego. Od 2012 roku był wicewójtem gminy Mircze, powrócił do kierowania PUP trzy lata później. Był nim, gdy starostą w 2018 została Maryla Symczuk (PiS). W 2020 roku rządy w powiecie objęła obecna starosta Aneta Karpiuk (także z PiS). W grudniu tego samego roku Marciniuk złożył rezygnację, jednak w dopuszczalnym prawem terminie z tej dymisji się wycofał.
Pełniącą obowiązki dyrektora w hrubieszowskim urzędzie pracy od czasu odwołania poprzednika jest Agnieszka Wypych. Z instytucją jest związana zawodowo od 1994 roku.
AP / opr. AKos
Fot. Google Street View