Mur na granicy z Białorusią musi zostać utrzymany – mówili podczas konferencji w Zamościu posłowie oraz samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości. Ich zdaniem jest to kwestia nie tylko bezpieczeństwa Polski, ale i całej Unii Europejskiej. Jednocześnie działacze sprzeciwiają się przymusowej relokacji migrantów.
– To jest nie do przyjęcia – mówi poseł Tomasz Zieliński. – U nas jest w tej chwili jest ponad półtora miliona uchodźców z Ukrainy, bardzo wspieranych przez państwo polskie. Unia Europejska, która tak bardzo troszczy się o migrantów z północnej Afryki, tutaj jakoś nie widzi tego problemu, nie dostrzega, że państwo polskie ponosi ogromny wysiłek.
Unijny pakiet migracyjny został przyjęty większością głosów 11 czerwca przez ministrów spraw wewnętrznych państw członkowskich. Przeciwko tej decyzji były Polska i Węgry, a od głosu wstrzymały się Bułgaria, Malta, Litwa i Słowacja.
– Jest też kwestia muru na granicy z Białorusią – dodaje poseł Zieliński. – Dalej stoimy na stanowisku, że mur powinien być. Cały czas trwa wojna na Ukrainie; również wojna hybrydowa ze strony Białorusi jest bardzo groźna dla naszego kraju, tym bardziej że zostało tam przerzuconych kilka tysięcy żołnierzy Grupy Wagnera.
Jak podaje poseł Zieliński, tylko w tym roku nielegalnych prób przekroczenia muru na granicy z Białorusią było ponad 10 tysięcy.
EwKa / opr. WM
Fot. Ewelina Kwaśniewska