Strażacy ochotnicy z Woli Sernickiej w powiecie lubartowskim świętują jubileusz 100-lecia istnienia jednostki. Powstała kilka lat po odzyskaniu niepodległości i mimo licznych zawieruch historii istniej do dziś, choć jej sposób funkcjonowania zmienił się bardzo – podkreśla prezes OSP Wola Sernicka, Marek Skubisz. – Trochę lat już się nazbierało. Jest teraz bardzo dużo kolizji, wypadków, zagrożeń miejscowych – wiadomo, kiedyś te zabudowania były drewniane. Kto przyleciał, wyjeżdżał do akcji. W tej chwili straż ochotnicza jest już jak półzawodowa straż – muszą mieć wszelkie przeszkolenia.
CZYTAJ: Od lat pomaga rolnikom. LODR otworzył swoje drzwi [ZDJĘCIA]
W jubileuszu wziął udział wiceminister finansów Artur Soboń, który podkreślał siłę tradycji Ochotniczych Straży Pożarnych: – To jest imponujące, jak instytucja strażaków ochotników przetrwała kolejne pokolenia i coraz to nowi młodzi ludzie zasilają szeregi strażaków. Straż pożarna jest zawsze obecna, tworzy lokalną tożsamość. Staramy się nie szczędzić środków na remonty remiz, wyposażenie, nowe samochody.
Jednostka w Woli Sernickiej odznaczona została złotym medalem OSP. Wyróżnienia i odznaczenia otrzymali też najbardziej zasłużeni druhowie.
JPi/ opr. DySzcz
Fot. JPi