Może zastąpić dziennikarzy, nauczycieli czy przewodników turystycznych. O zastosowaniach i przyszłości sztucznej inteligencji dyskutuje kilkudziesięciu naukowców z całego świata w Lubelskim Centrum Konferencyjnym. Trwa „AI Open Day”.
– Rozwój tej technologii postępuje każdego dnia i tylko od nas zależy, czy nie wymknie się spod kontroli – mówi dyrektor Centrum Sztucznej Inteligencji i Modelowania Komputerowego Uniwersytetu Marii-Curie-Skłodowskiej w Lublinie, dr Kamil Filipek. – W ostatnim czasie w Internecie pojawił się bardzo ciekawy model. Udostępniła go firma Google. Jest to model generatywny, który przekłada tekst mówiony na muzykę. To jest rewolucyjny model, bo możemy opisać muzykę słowami, a następnie uzyskać dźwięki, które zdefiniowaliśmy, mówiąc o nich, jak mają wyglądać.
Jakub Chojnacki z firmy Billenium uważa, że sztuczna inteligencja w wielu branżach nie zastąpi ludzi. – Technologia mimo szybkiego rozwoju ma tez duże wady – podkreśla. – Brakuje im informacji, skąd pochodzi źródło wiedzy. Zadamy Chatowi GPT jakieś pytanie, np. kim jest Jakub Chojnacki? Jest bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że ten model stworzy przypadkową postać, która będzie miała na imię i nazwisko Jakub Chojnacki, ale to nie będę np. ja.
Lubelska konferencja potrwa do godzin popołudniowych.
FiKar / opr. WM
Fot. Iwona Burdzanowska
