– Jeżeli mówimy o programowych kwestiach w kulturze, to w 99 proc. zrealizowaliśmy nasz program. To, co mamy do zrobienia na najbliższe lata, to przede wszystkim kontynuacja – powiedział w sobotę (13.05) wicepremier, minister kultury Piotr Gliński podczas konwencji „Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości”.
„To my musimy teraz te wszystkie kwestie nadrabiać”
Wicepremier Gliński podczas panelu poświęconego kulturze wskazał, że poprzednicy nie budowali instytucji, które są Polsce „potrzebne, jak chleb”. – Tu dobrym przykładem są zaniechania budowy siedziby dla Muzeum Historii Polski. Instytucja powołana w 2006 r. była instytucją bez własnej siedziby. Budowano inne, które realizowały potrzeby kulturalne nie naszej wspólnoty politycznej, natomiast Muzeum Historii Polski budowane nie było. My zbudowaliśmy Muzeum Historii Polski, we wrześniu otwarcie nowego, wspaniałego gmachu – zapowiedział Gliński.
CZYTAJ: Premier: Chcemy doprowadzić do dalszego uproszczenia podatków
– Nie realizowano także bardzo wielu potrzeb w obszarze polskiego dziedzictwa narodowego. Nie budowano w Polsce żadnych muzeów Kresów, żadnych muzeów Żołnierzy Wyklętych, żadnych muzeów, które odnosiły się do zbrodni niemieckich np. na Pomorzu. W tej chwili tworzymy Muzeum Piaśnickie. Nie tworzono tego wszystkiego, co Polakom jest potrzebne i oczywiste. Przez lata tego po prostu nie robiono. My musimy teraz te wszystkie kwestie nadrabiać – podkreślił szef resortu kultury.
CZYTAJ: Minister rolnictwa: Nie pozwolimy na likwidację KRUS
Gliński dodał, że nie inwestowano także np. w polskie archiwa. – Mało kto wie, ale archiwa to są rzeczy, bez których żadna wspólnota funkcjonować nie może. To jest krwiobieg taki historyczny, tożsamościowy i zabezpieczenie także dokumentacji, która odnosi się do naszej przeszłości na lata. Tymczasem inwestycji w archiwach nie było – przypomniał wicepremier.
Jak mówił, „to są przykłady, może najbardziej wyraziste, tego zaniechania, które można określić oddaniem walkowerem polskiej kultury”. – To jest naprawdę rzecz straszna, jeżeli ci ludzie mieliby wrócić do decydowania o polskich losach i polskich sprawach. Naprawdę źle to widzę, bo tutaj dbałości o polską tożsamość i kulturę nie było – ocenił.
CZYTAJ: Prezes PiS: dobre rządy to takie, które służą wspólnocie narodowej i każdemu obywatelowi
Ofensywa instytucjonalna
– Budujemy podstawy instytucjonalne polskiej kultury. Przeprowadziliśmy także ofensywę instytucjonalną w obszarze polskiej pamięci i polskiej kultury. Łącznie przez 7,5 roku zrealizowaliśmy albo realizujemy 6 tys. 272 inwestycje w kulturze. To dzięki temu, że polskie państwo potrafi funkcjonować racjonalnie, że uszczelniliśmy budżet i że ten budżet na Ministerstwo Kultury, na nasze potrzeby podstawowe, udało się zrealizować – powiedział Gliński.
Zaznaczył, że w MKiDN jest stosowana „twarda zasada zrównoważonego rozwoju – dla wszystkich sprawiedliwie, we wszystkich miejscach w Polsce”. – Realizujemy ten postulat, który był zgłaszany w naszym programie, a mianowicie, postulat podnoszenia rangi polskiej kultury, także poprzez zwiększanie obszaru odpowiedzialności resortu kultury za kulturę. My nie pozostawiamy tej kultury lokalnej, regionalnej, polskiej, wspaniałej – osieroconej. My się angażujemy i wspieramy te inicjatywy, które oddolnie są przygotowywane i dzięki temu tyle inwestycji można zrobić – mówił szef MKiDN.
Podkreślił, że PiS „spełniło obowiązek wobec polskiej kultury, wobec polskiego społeczeństwa”.
CZYTAJ: Morawiecki: chcemy, aby trend wzrostu wynagrodzeń Polaków był jak najmocniejszy
– W związku z tym, że naszym celem było zapełnianie „białych plam” to musieliśmy powołać także bardzo wiele nowych instytucji kultury w tych obszarach, które były niedostatecznie zadbane. Stąd Instytut Pileckiego, który został powołany. To jest Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa za Granicą POLONIKA. Wzmocniliśmy nasze działania za granicą w stosunku do polskiej Polonii i Polaków, zwłaszcza na Wschodzie” – poinformował Gliński. – Powołaliśmy także Instytut Dziedzictwa „Solidarności”., Narodowy Instytut Architektury i Urbanistyki, Narodowy Instytut Ochrony Zabytków. Zwiększyliśmy ponad 100 proc. nakłady na zabytki w Polsce, a mimo tego wiemy, że potrzeby są jeszcze większe. W związku z tym realizowany jest nasz program Polskiego Ładu na zabytki, czyli 3 mld zł w 3 lata – przypomniał.
CZYTAJ: Premier: wprowadzimy na stałe programy inwestycji strategicznych i lokalnych
Patriotyzm oparty o polskie instytucje kultury
– Mogę powiedzieć z otwartą przyłbicą, że jeżeli mówimy o programowych kwestiach w kulturze to myśmy w 99 proc. zrealizowali nasz program. Pewne rzeczy jeszcze pozostały, ale zrealizowaliśmy program w 99 proc. – ocenił.
– To, co mamy do zrobienia na najbliższe lata, to jest przede wszystkim kontynuacja, kontynuacja budowy tych instytucji, które przede wszystkim kreują siłę duchową naszej wspólnoty. Są to instytucje, bez których żadna wspólnota nie może funkcjonować, nie może konkurować, nie może się rozwijać. Jeżeli chcemy się rozwijać w obszarze bezpieczeństwa, gospodarki to bez tego wkładu kulturowego jesteśmy znacznie słabsi. Nie bylibyśmy zdolni tego robić. Polski patriotyzm musi być oparty o polskie instytucje kultury – podsumował wicepremier Gliński.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. PAP/Leszek Szymański