W miniony weekend policja na terenie Lublina przeprowadziła wzmożone działania pod nazwą „Stop – drift”. Efekt to blisko 80 ujawnionych wykroczeń i 60 wystawionych mandatów.
Kontrolowane samochody były dokładnie sprawdzane pod kątem stanu technicznego oraz emisji hałasu. W 5 przypadkach kontrola zakończyły się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego z powodu braku badań technicznych lub przekroczenia norm hałasu.
Jednak najczęstszym przewinieniem była nadmierna prędkość. Wśród zatrzymanych znalazł się kierowca mercedesa, który pędził w terenie zabudowanym z prędkością 127 km/h. Został ukarany mandatem w kwocie 2500 złotych. Stracił też prawo jazdy na 3 miesiące, a na jego konto trafiło 15 punktów karnych.
CZYTAJ: Kąkolewnica: zderzenie motocyklisty z sarną. Są utrudnienia w ruchu
To kolejna tego typu akcja w Lublinie. W styczniu podczas akcji „Stop-drift” wykryto blisko 200 wykroczeń drogowych, zatrzymanych zostało czterech pijanych kierowców, pięciu bez prawa jazdy, policjanci zatrzymali też 47 dowodów rejestracyjnych.
TSpi / opr. PrzeG
Fot. KWP Lublin