Zakończył się drugi dzień rywalizacji w turnieju finałowym Akademickich Mistrzostw Polski w koszykówce kobiet i mężczyzn, którego gospodarzem jest Lublin. Mecze odbywają się w czterech halach: Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, Centrum Kultury Fizycznej i Sportu UMCS oraz w hali MOSiR-u przy al. Zygmuntowskich.
Rywalizacja w AMP-ach różni się jednak od seniorskich rozgrywek ligowych.
32 drużyny, ponad 300 sportowców, 4 hale i mnóstwo sportowych emocji – tak wyglądają najważniejsze rozgrywki akademickie w koszykówce kobiet i mężczyzn, które w tym roku zawitały do Lublina. Uczestnicy przyznają, że w tej imprezie nie chodzi tylko o rywalizację. – To okazja, żeby spotkać się ze starymi kolegami. Na takiej imprezie można czerpać doświadczenie od zawodników, którzy grają na wyższych szczeblach, w lepszych rozgrywkach. Pojawiają się tu koszykarze I-ligowi czy nawet ekstraklasowi.
Zawodnicy cieszą się z tego, że to właśnie stolica województwa lubelskiego stała się gospodarzem turnieju finałowego. – Miasto bardzo mi się podoba, organizacja jest świetna, jak na razie nie ma na co narzekać. Bardzo miło wspominam Lublin, to bardzo ładne miasto -mówią uczestnicy.
Mecze półfinałowe zostaną rozegrane w niedzielę (28.05) o godzinie 8:00 w halach CKF-u oraz MOSiR-u. W tej ostatniej na 14:00 zaplanowano finał kobiet, a na 15:30 finał mężczyzn.
PJ / opr. ToMa
Fot. pixabay.com