Piłkarki ręczne MKS-u FunFloor Lublin w ostatnim w tym sezonie meczu przed własną publicznością zmierzyły się z niepokonanym do tej pory Zagłębiem Lubin.
MKS przegrał z Zagłębiem Lubin 22:28. Do przerwy było 11:14. Trzy kilkuminutowe przestoje sprawiły, że lublinianki nie zdołały pokonać Zagłębia. Rywalki wtedy odskakiwały i uzyskiwały kilkuminutową przewagę, której później pilnowały.
Rozgrywająca MKS-u Dominika Więckowska, żałowała, że jej drużynie zabrakło skuteczności.
Trener Piotr Dropek przyznał, że jego podopieczne bardzo się starały, ale rywalki były lepsze.
MKS przegrał, musi więc teraz liczyć, że być może Eurobud JKS Jarosław pokona KPR Gminy Kobierzyce albo sprawa srebrnego medalu rozstrzygnie się w ostatniej kolejce.
Po spotkaniu pożegnano trzy zawodniczki, które odchodzą z klubu: Adrianę Tatar, Mariannę Rebicovą i Katarzynę Portasińską oraz trenera Piotra Dropka.
W ostatnim meczu tegorocznych rozgrywek MKS w sobotę (13.05) zagra na wyjeździe z KPR-em Gminy Kobierzyce.
AR
Fot. Wojciech Szubartowski