Około 23 tys. osób na Ukrainie zostało uznanych za zaginione z powodu nadzwyczajnych okoliczności, tj. w wyniku działań zbrojnych – powiadomił we wtorek (2.05) ukraiński wiceminister spraw wewnętrznych Łeonid Tymczenko.
CZYTAJ: Ukraina: uruchomiono państwowy rejestr osób zaginionych
„Od początku pełnowymiarowej agresji Rosji na Ukrainę dziesiątki tysięcy osób uznano za zaginione. Większość z nich odnaleziono. Jednak wciąż oficjalnie potwierdzonych jest ok. 23 tys. osób, które są uznane za zaginione z powodu nadzwyczajnych okoliczności – w wyniku działań wojennych” – podało MSW w komunikacie.
We wtorek władze Ukrainy powiadomiły o uruchomieniu scentralizowanego Jednolitego Rejestru Osób Zaginionych, gromadzącego dane z różnych agend państwowych. Ma on ułatwić poszukiwania oraz umożliwić rodzinom pozyskanie stosownego zaświadczenia, potwierdzającego status zaginionego.
„Jest to w pełni zabezpieczona baza danych. Dostęp do niego będą mieć wybrani urzędnicy: przedstawiciele Biura Pełnomocnika ds. Zaginionych, pracownicy policji i Departamentu Informatyzacji MSW. Karty ewidencyjne są tworzone na podstawie zgłoszeń bliskich zaginionych, przekazywanych policji. Za weryfikację każdej osoby będzie odpowiadać bezpośrednio Biuro Pełnomocnika ds. Zaginionych” – poinformował Tymczenko.
CZYTAJ: Minister obrony Ukrainy: przygotowania do kontrofensywy są na ostatniej prostej
PAP/ RL/ opr. DySzcz