Niespodzianka na inaugurację 33. kolejki piłkarskiej 2. ligi. Pewna promocji Polonia Warszawa przegrała w Polkowicach z walczącym o utrzymanie Górnikiem 0:2.
Jutro (27.05) swoje mecze rozegrają dwie drużyny z regionu, które starają się o udział w barażach o awans.
Najpierw, siódmy w tabeli Motor Lublin podejmie rezerwy Zagłębia Lubin.
Obrońca “żółto-biało-niebieskich” Filip Luberecki nie martwi się, czy druga drużyna miedziowych zostanie zasilona zawodnikami z ekstraklasy.
– Nie myślimy o presji – mówi obrońca Patryk Romanowski.
Motor w dwóch ostatnich kolejkach musi poprawić lokatę przynajmniej o jedną pozycję, by zakwalifikować się do baraży.
Miejsca w strefie barażowej broni natomiast czwarta obecnie w stawce Wisła Puławy. Przed “Dumą Powiśla” trudne wyjazdowe spotkanie do piątego w tabeli Znicza Pruszków.
Optymizmu nie traci jednak szkoleniowiec puławian Mariusz Pawlak.
Mecz Motoru Lublin z Zagłębiem Lubin rozpocznie się o 17:00, a relacje z Areny Lublin pojawią się w Radiowym Studiu Sportowym po godzinie 18:00.
Z kolei pierwszy gwizdek w spotkaniu Znicza Pruszków z Wisłą Puławy zaplanowano na 20:30.
JK, media klubowe Wisły Puławy
Fot. archiwum