W Szczebrzeszynie ogłoszono 9. edycję Festiwalu Stolica Języka Polskiego. Patronem literackim tegorocznej edycji jest Sławomir Mrożek.
W festiwalowym miasteczku nad rzeką Wieprz posłuchamy m.in. Adama Bałdycha, Mietka Szcześniaka, Mirosława Czyżykiewicza, ale też spotkamy Adama Wajraka, Grażynę Szapołowską czy Maję Komorowską.
Przepiękny polski język i kultura
– Nie chce mi się wierzyć, że to już kolejna edycja festiwalu – mówi pomysłodawca i dyrektor festiwalu Piotr Duda. – Tworzymy ten festiwal już od 9 lat. A jak sięgnę sobie jeszcze do roku 2012, kiedy pierwszy raz spotkałem się z paroma osobami w Szczebrzeszynie i powiedziałem im o tym pomyśle, wtedy popatrzyliśmy na siebie jak na marzenie. To się udało i udaje. A udaje się tylko dlatego, że mamy przepiękny polski język i kulturę. Odkrywamy w tym języku niezwykłe, fascynujące rzeczy, które zaskakują nas w zasadzie każdego roku. I to się nie kończy.
CZYTAJ: Lublin będzie miał nowe schronienia dla drobnych zwierząt
– Nie wierzyłem w to z początku, to się wydarzyło gdzieś tam daleko w Warszawie – opowiada burmistrz Szczebrzeszyna Henryk Matej. – Spotkaliśmy się przy kawie. Nie wierzyłem w powodzenie, ale bardzo mocno się myliłem. Wspieram ten festiwal i gratuluję pomysłodawcy, panu Piotrowi Dudzie i tym wszystkim, którzy wspierają festiwal.
“To zupełnie niezwykły czas”
– Nie wyobrażam sobie lata bez Szczebrzeszyna – przyznaje prof. Iwona Hofman, przewodnicząca rady programowej festiwalu w Szczebrzeszynie. – To zupełnie niezwykły czas, w którym możemy w spokoju poczytać książki, spotkać się z ulubionymi autorami, zastanowić się nad problemami z zakresu kultury, literatury. Traktuję ten czas jako darowany sobie i jako najlepsze wakacje.
Czym jest festiwal dla mieszkańców Szczebrzeszyna? – Oprócz uczty literackiej, jest to także promocja miasta. Mamy coraz więcej turystów. Z roku na rok rozwijamy się dzięki temu. Nasze dzieci też śledzą, co się dzieje, nabierają nawyków. To przede wszystkim promocja czytelnictwa. Promujemy edukację. To chyba najważniejsza sprawa w dzisiejszych czasach.
POSŁUCHAJ: Czesława Borowik „Szkolne przypadki Piotra Dudy”
Festiwal wychodzi naprzeciw dzieciom
– Praca wre – mówi Katarzyna Stoparczyk. – To najważniejsza robota tego świata, dlatego że jest skierowana do najlepszych ludzi tego świata. Bo uważam, że takimi ludźmi są dzieci. Kiedy układamy program razem z Magdą Kłos-Podsiadło, Anitą Wawryk (która prowadzi tu od roku bardzo interesujące warsztaty dla dzieci), zastanawiamy się, jak to skompilować, jak to poukładać, żeby wyjść do tego dziecka, które ma tak kosmiczną percepcję, które szybko się nudzi, ale jeśli czymś je zainteresujesz, wtedy oddaje ci całą swoją uwagę. A jeśli chodzi o konkrety, mogę potwierdzić dwa nazwiska. To jest Justyna Bednarek i Adaś Wajrak, który jest tak stałym elementem jak ząb trzonowy w naszej szczęce. On jest nieruszalny. To człowiek, który łączy. To są te dwa nazwiska na razie. To wszystko się tworzy. Już niebawem ogłosimy program. Ale na tym festiwalu powstaje coś jeszcze bardzo, bardzo ważnego – to strefa dla młodzieży.
CZYTAJ: „Kawiarenki” pomogą studentom wejść na rynek pracy
– Festiwal Stolica Języka Polskiego jest jednym z ważniejszych wydarzeń, na które czeka się okrągły rok z utęsknieniem – mówi jeden z mieszkańców. – Dla mnie osobiście to przede wszystkim spotkanie z ciekawymi ludźmi, z artystami, z którymi można porozmawiać. To obcowanie z literaturą, przez co możemy być na bieżąco z nowościami wydawniczymi. Ale przede wszystkim trzeba pamiętać, że język polski ciągle się rozwija i zmienia, dlatego bardzo ważne jest festiwalowe Pasmo Językowe.
O języku prasy, radia, telewizji i internetu
– W tym roku Pasmo Językowe będzie realizowane w sekwencjach poświęconych różnym rodzajom języka, a więc języka prasy, radia, telewizji, internetu – dopowiada prof. Iwona Hofman. – Wiele można obiecywać sobie po wystąpieniu pana profesora Jakuba Nowaka, pracownika Instytutu Nauk o Komunikacji Społecznej i Mediach UMCS, dlatego że ma niezwykłe wyczucie języka, nie będąc językoznawcą. Ciekawe będą rozmowy o języku reklamy i języku polityki, prowadzone przez doktora Wojciecha Magusia, panią profesor Katarzynę Kłosińską. Z zakresu radia występować będzie pani redaktor Katarzyna Michalak, która opowie o tym, jak przez mikrofon, jak przez radio można czarować słowem i językiem, tworząc nie tylko słuchowiska, ale także reportaże obyczajowe czy literackie.
– Zobaczymy wybitnych artystów – dodaje Piotr Duda. – Staramy się budować ten program, zapraszając osoby, które mogą powiedzieć nam coś nowego o języku, ale też szanujemy tradycję, dziedzictwo i dorobek.
– Do zobaczenia w Szczebrzeszynie, zapraszamy najserdeczniej – zaprasza prof. Iwona Hofman.
CZYTAJ: Zabawa jak sprzed stu lat. Pedagogika w rytmie retro [ZDJĘCIA]
Festiwal rozpocznie się 30 lipca w Zamościu na Rynku Wodnym Małą Stolicą Języka Polskiego i prezentacją projektu Kasi Stoparczyk “Dajcie nam głos!”. Dzień zamojski zakończy projekcja filmu “Dzień i noc” Katarzyny Machałek i Łukasza Machowskiego. W kolejne dni spotkania autorskie, koncerty i prelekcje będą odbywały się w Szczebrzeszynie.
Festiwal potrwa do 5 sierpnia. Szczegółowy program jest już na stronie stolicajezykapolskiego.pl.
AP / opr. WM
Fot. AP