Wystawę fotograficzną pokazującą życie i dokonania rotmistrza Witolda Pileckiego zaprezentował Instytut Pamięci Narodowej w Lublinie. Jest ogólnodostępna – znajduje się na ogrodzeniu instytucji od strony ulicy Staszica.
CZYTAJ: Kolejna karetka z Lubelszczyzny trafi na Ukrainę
– Komuniści zamordowali go dokładnie 75 lat temu. Wiedzieli, jak wielkim jest patriotą – mówi dyrektor lubelskiego IPN, dr Robert Derewenda. – Witold Pilecki był człowiekiem, który walczył zarówno o wyzwolenie Polski i utrzymanie jej wolności w roku 1920 w wojnie z bolszewikami, jak i chciał obronić tę wolność Polski w roku 1939. A wreszcie walczył o suwerenność Polski w czasie II wojny światowej.
– Jego charakter ukształtowała sytuacja rodzinna – dodaje wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk. – Przyszedł na świat w polskiej rodzinie, która w wyniku skazania jego przodków, znalazła się w Rosji. Później aktywnie jeszcze jako młody człowiek walczył w organizacjach studenckich, zdelegalizowanych przez cara, a później w formacjach wojskowych.
CZYTAJ: Trzy kraje pod lupą archeologów. Debata w Lublinie
Wystawę poświęconą legendarnemu rotmistrzowi będzie można oglądać przez najbliższy miesiąc.
Witold Pilecki urodził się w 1901 roku. W latach 1918-1921 służył w Wojsku Polskim. Walczył w bitwie warszawskiej i bitwie w Puszczy Rudnickiej. We wrześniu 1940 roku z własnej woli – w ramach operacji wywiadowczej Tajnej Armii Polskiej – trafił do niemieckiego obozu w Auschwitz, gdzie był głównym organizatorem konspiracji. Witold Pilecki zginął 25 maja 1948 roku w komunistycznym więzieniu mokotowskim zabity strzałem w tył głowy.
FiKar / opr. AKos
Fot. Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Lublinie Facebook