Meczem ze zdegradowaną już Sandrą SPA Pogoń Szczecin piłkarze ręczni Azotów Puławy zakończą sezon PGNiG Superligi. Puławianie po czwartkowym (18.05) zwycięstwie Chrobrego Głogów nie mają już szans na zajęcie czwartego miejsca gwarantującego grę w europejskich pucharach.
Skrzydłowy Azotów Piotr Jarosiewicz zapewnia jednak, że drużyna chce pożegnać się z własnymi kibicami w dobrym stylu: – W sobotę zagramy jak najmocniej potrafimy, jak najlepiej, żeby zdobyć te 3 punkty i pokazać się z jak najlepszej strony przed własną publicznością. To jest zespół młody, perspektywiczny, ale też jest trochę doświadczonych zawodników, więc to taka mieszanka. Myślę, że będzie to ciężki mecz. Jak przyjadą, będą chcieli powalczyć. Myślę, że będzie to fajne widowisko.
Dawid Fedeńczak, który przyszedł do Azotów właśnie ze szczecińskiej drużyny, uważa, że rywale mimo spadku z krajowej elity na pewno będą chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony: – Dla nas na pewno będzie to niewygodny rywal, bo nie mają nic do stracenia. Wiedzą już, że spadają. Będą chcieli pożegnać się z Superligą jak najlepiej.
Początek meczu w Puławach jutro (20.05) o godz. 17.
Media klubowe KS Azoty Puławy / AR
Fot. archiwum