VI Akademicki Turniej o Puchar Rektora UMCS „Boccia Cup” odbył się w Lublinie. W tym roku o główną nagrodę walczyło 68 zawodników.
Boccia jest dyscypliną paraolimpijską. Jest to sport z elementami rywalizacji, ale także narzędzie terapeutyczne.
Sposób na integrację
– Jest to sposób, by integrować osoby z niepełnosprawnościami ze środowiskiem akademickim – mówi Piotr Jasiulewicz z Centrum Kultury Fizycznej UMCS w Lublinie. – Każdy turniej ma drugie dno. Naszym jest przede wszystkim integracja środowiska akademickiego z osobami niepełnosprawnymi i popularyzacja tej dyscypliny wśród osób z niepełnosprawnościami. Gra polega na tym, że każda drużyna ma po 6 kolorowych bil: jeden zespół ma bile czerwone, drugi niebieskie. W grze jest też bila Jack, koloru białego. Gra polega na tym, żeby na boisku dorzucić swoje bile tak, żeby ustawić je jak najbliżej Jacka.
– To sport scalający ludzi. Uczymy się wzajemnego szacunku i dyscypliny. Tutaj każdy jest ważny, nieważne czy jest na wózku, czy ma jakąś inną niepełnosprawność – mówi Michał Pastwa, studiujący na III roku architekturę informacji, przewodniczący Zrzeszenia Studentów Niepełnosprawnych „Alter Idem”.
W boccię mogą zagrać wszyscy
– Dla nich to bardzo ważne. Rywalizacja sportowa czasami schodzi na dalszy plan, aczkolwiek każdy chce wygrać. Ale tutaj tak naprawdę każdy, który bierze udział, jest wygranym – stwierdza dr Tomasz Bielecki, dyrektor Centrum Kultury Fizycznej UMCS w Lublinie. – Myślę, że oni bardzo cieszą się tym, iż mogą sprawdzić się w rywalizacji sportowej. Często nie mają możliwości zagrania w koszykówkę czy siatkówkę, a w boccię zagrają wszyscy; mogą w nią zagrać wszyscy ludzie, niezależnie od swojej sprawności fizycznej, wieku, płci.
– Uważam, że takie zawody dla osób niepełnosprawnych są bardzo potrzebne, ponieważ jest to rzecz dla nich rozwojowa – mówi Oliwia Radzik. – Dzięki tej grze czują się potrzebne, czują zdrową rywalizację. Uważam to za bardzo dobry pomysł, szczególnie, że jest też taki moment integracji, ponieważ grają różne osoby, z odmiennymi niepełnosprawnościami.
CZYTAJ: Decyzja ponad podziałami. Nowy most ma patrona [ZDJĘCIA]
W tym roku padł rekord
– W tym roku mamy rekord – 68 zawodników w dwóch kategoriach wiekowych: dorośli, czyli kategoria open) oraz dzieci i młodzież. Wcześniej organizowaliśmy turniej typowo dla studentów i dzieci, teraz – w związku z dużym zainteresowaniem – musieliśmy zrobić dwie kategorię – opowiada Piotr Jasiulewicz. – Limit został nawet przekroczony i musieliśmy niektórym szkołom powiedzieć, że niestety za późno się zgłosiły
– Realizujemy ideę otwartego uniwersytetu. Otwieramy się na zewnątrz i pokazujemy, że między nami tak naprawdę nie ma żadnych różnic – jesteśmy wszyscy tacy sami – dodaje Tomasz Bielecki. – To ogromna wartość, bo często postrzegamy niepełnosprawność stereotypowo, klasyfikujemy. A to nie o to chodzi. Dzięki tej grze pokazujemy, że każdy może być równy.
Akademicki Turniej o Puchar Rektora UMCS „Boccia Cup” odbywa się co roku. Rozgrywki są organizowane w pozycji siedzącej. Ważnym elementem tej gry jest dostępność. Uczestniczyć w zawodach może każdy, bez względu na rodzaj i stopień dysfunkcji.
InYa / opr. ToMa
Fot. Krzysztof Radzki