Policjanci przestrzegają przed oszustami, podszywającymi się pod Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości. Wysyłają oni wiadomości e-mail z informacją o rzekomym cyberataku na obywateli i wykryciu nielegalnego oprogramowania.
W mailu znajduje się złośliwy link oraz instrukcja, której wykonanie może spowodować utratę poufnych danych. CBZC informuje, że nie jest autorem tych wiadomości. W tym przypadku przestępcy wykorzystują adres mailowy, zakończony „@cbzc.policja.gov.pl”, a więc taki sam, jak prawdziwy adres mailowy biura zwalczania cyberprzestępczości. To metoda spoofingu, czyli podszywania się pod instytucję lub osobę prywatną.
CZYTAJ: Zakrwawiony mężczyzna odnaleziony na ulicy. Został dźgnięty przez znajomego
Mundurowi przypominają, że policjanci nigdy nie załączają do wiadomości żadnych linków, ani nie dystrybuują żadnego oprogramowania do wykrywania wirusów.
RyK / opr. ToMa
Fot. pixabay.com / KWP Lublin