Nie było sensacji w Płocku. Piłkarze ręczni Azotów Puławy w półfinale Pucharu Polski przegrali z obrońca trofeum i liderem PGNIG Superligi Orlenem Wisłą 16:33. Do przerwy puławianie przegrywali 8:16.
Najwięcej bramek rzucili: Piotr Jarosiewicz 6 i Kacper Adamski 3.
Skąd wzięła się tak duża przewaga Orlenu Wisły wyjaśnia chorwacki skrzydłowy tej drużyny Lovro Mihić:
Drugim finalistą została Industria Kielce po wygranej z MMTS-em Kwidzyn 38:25.
Już w sobotę (15.04) podopieczni trenera Roberta Lisa wrócą do ligowej rywalizacji. Czekają ich sponsorskie derby – czyli wyjazdowe spotkanie z Grupa Azoty Unia Tarnów.
AR
Fot. pixabay.com