Piłkarki ręczne MKS-u FunFloor Lublin zmierzyły się z KPR-em Gminy Kobierzyce w niezwykle ważnym dla układu tabeli meczu PGNiG Superligi.
Srebrny medal mistrzostw Polski oddalił się, bo lublinianki przegrały to spotkanie 22:24. Do przerwy było 12:13. Od początku mecz nie układał się po myśli gospodyń, które popełniały sporo błędów – przede wszystkim szwankowała skuteczność. W drugiej połowie w pewnym momencie był remis 17:17, ale potem tory walki odskoczyły i to one w końcówce miały inicjatywę, by ostatecznie po końcowej syrenie cieszyć się z wygranej.
Zdaniem rozgrywającej MKS-u Romany Roszak w lubelskim zespole zawiodła gra w ataku:
Trener wskazał przyczynę porażki:
Romana Roszak nie potrafiła wyjaśnić przyczyn słabości lubelskiego zespołu:
W następnym spotkaniu już w środę MKS zmierzy się na wyjeździe z Eurobudem JKS Jarosław.
AR
Fot. Wojciech Szubartowski
