Katyński „Dąb Pamięci” został zasadzony przed II Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie. W ramach ogólnopolskiej akcji „Katyń…ocalić od zapomnienia” od 15 lat przed szkołami w całej Polsce sadzone są dęby, symbolizujące konkretne osoby z listy katyńskiej.
Ten przed II LO przypomina o Konstantym Siemionowie, który pełnił służbę w II oddziale Sztabu Głównego Wojska Polskiego. Został zamordowany przez Sowietów.
– Na uroczystości przyszły dzieci oficera, a to zdarza się niezwykle rzadko – mówi dyrektor lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, dr Robert Derewenda. – Jest to sztafeta pokoleń. Córka oficera zamordowanego w Katyniu przekazuje tę historię w ręce młodych. Bo nie sztuka posadzić ten dąb. Sztuka pielęgnować ten dąb i pielęgnować historię.
– Kładziemy duży nacisk na pamięć o tych wydarzeniach, stworzyliśmy nawet specjalny program – mówi dyrektor II LO w Lublinie, Małgorzata Klimczak. – Był on poświęcony zamordowanym na wschodzie mieszańcom Lubelszczyzny. Młodzież poznawała wydarzenia z tym związane, ale również brała udział w konkursie historycznym, plastycznym. Zwiedzała muzeum, a szczególnie teraz wystawę poświęconą generałowi Smorawińskiemu. Pracowaliśmy przez cały rok. To jest uwieńczenie tych wszystkich działań.
Wiosną 1940 roku, czyli 83 lata temu, NKWD dokonało masowych mordów na przedstawicielach polskich elit, głównie oficerach i policjantach. Zginęło wówczas około 22 tysięcy osób.
Polacy byli mordowani strzałem w tył głowy w Katyniu, Charkowie, Twerze, Kijowie i innych miejscach kaźni.
FiKar / opr. PrzeG
Fot. Piotr Michalski