Na jeziorze Białym w Okunince pojawiła się plama początkowo niezidentyfikowanej substancji. Na miejscu byli strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej we Włodawie.
CZYTAJ: Tragedia na Roztoczu. Kolejne utonięcie w tym samym miejscu [ZDJĘCIA]
Po badaniach okazało się, że plamę tworzą kwitnące glony. Są pochodzenia organicznego i nie mają negatywnego wpływu na środowisko.
Wcześniej strażacy z Włodawy przypuszczali, że odkryta na wodzie substancja to prawdopodobnie farba.
– Powierzchnia plamy to 600 metrów kwadratowych – mówił wówczas starszy kapitan inżynier Wojciech Chomik z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej we Włodawie. – Plama ma około 300 metrów długości, 2 metry szerokości. Jest koloru bordowego. Z tego, co udało nam się ustalić, prawdopodobnie jest to farba – pozostałość po malowaniu domku w jednym z ośrodków.
Pojawienie się substancji na tafli jeziora zgłosił właściciel jednego z okolicznych ośrodków wypoczynkowych.
Na miejsce zdarzenia przybyli też: miejsce zdarzenia Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego oraz przedstawiciel Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska
MaK / opr. ToMa
Fot. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej we Włodawie