– Rząd zdecydował o zakazie przywożenia do Polski zboża i dziesiątków innych rodzajów żywności z Ukrainy – poinformował na sobotniej (15.04) konwencji PiS prezes tej partii Jarosław Kaczyński. Obowiązkiem każdej dobrej władzy jest strzec interesów własnych obywateli – mówił.
Kaczyński uczestniczy w sobotę w miejscowości Łyse koło Ostrołęki w konwencji PiS dotyczącej rolnictwa.
Prezes PiS podkreślał, że w Polsce „jesteśmy i pozostajemy bez najmniejszych zmian przyjaciółmi i sojusznikami Ukrainy”. „Będziemy ją wspierali i wspieramy ją” – oświadczył.
Mimo to – jak zaznaczył – obowiązkiem każdej dobrej władzy jest także strzec interesów własnych obywateli. Podkreślił, że ewentualny kryzys na polskiej wsi przełożyłby się na sytuację wszystkich Polaków.
„I właśnie w związku z tym, wiedząc, że to jest w interesie polskiej wsi, że to jest w interesie Polaki, ale też, że jest to w interesie Ukrainy – bo nie jest interesem naszych przyjaciół, by Polska pogrążała się w kryzysie i by doszli tutaj do władzy ludzie, którzy tę politykę radykalnego wsparcia dla Ukrainy zmienią, została podjęta decyzja zdecydowana, twarda” – mówił.
„Otóż dzisiaj rząd podjął postanowienie o rozporządzeniu, które zakazuje wstępu, że tak powiem, to znaczy przywożenia do Polski zboża, ale także dziesiątków innych rodzajów żywności, nie jestem ich w stanie wymienić. One są wymienione w załączniku do tego rozporządzenia (…), od tego wymienionego zboża po produkty z miodu, bardzo, bardzo wiele rzeczy” – dodał.
Prezes PiS podkreślił, że decyzję podjęto biorąc pod uwagę m.in. „asymetrię między polskim a ukraińskim rolnictwem, wynikającą zarówno z jakości ziemi, dużo niższe ceny pracy na Ukrainie i wreszcie fakt, że tam działa się głównie na wielkich areałach i że działalność prowadzą firmy międzynarodowe, mające rozbudowaną infrastrukturę”.
„Będzie powszechny skup zboża, minimalna cena 1400 zł”
– Przeprowadzony zostanie powszechny skup zboża, które zalega w silosach i magazynach, przy dopłacie – minimalna cena to co najmniej 1400 zł – zapowiedział podczas konwencji Jarosław Kaczyński.
„Są w życiach narodów i różnych grup społecznych chwile szczególne – chwile kryzysu. Z taką sytuacją mamy do czynienia, w dużej mierze na polskiej wsi. Naszym zadaniem, zadaniem każdej dobrej władzy, a w szczególności takiej, która – można powiedzieć – stawia na polską wieś, jest podjąć działania, nawet działania trudne i bardzo trudne, które naprawią wszystko, co zostało uczynione z błędem, niezawinionym, a na pewno niezamierzonym” – mówił lider PiS.
Jak ocenił, „często” sytuacja jest wynikiem „decyzji, które zapadały poza naszym krajem – w Unii Europejskiej, w zakresie jej kompetencji”. „Ale i tu musimy potrafić być zdecydowanymi, i będziemy zdecydowani (…) Po pierwsze, podjęty zostanie powszechny skup zboża, tego, które dzisiaj zalega w silosach, magazynach, przy dopłacie – tak, żeby minimalna cena wynosiła co najmniej 1400 zł” – oświadczył Kaczyński podczas konwencji partii.
Utrzymanie dopłat do nawozów
Prezes PiS zapowiedział również utrzymanie dopłat do nawozów. Zostały one wprowadzone w związku z wysoką inflacją i rosnącymi cenami gazu. „To realna pomoc dla rolników” – zapewniał.
W konwencji w Łysych uczestniczą także między innymi premier Mateusz Morawiecki i minister rolnictwa Robert Telus.
PAP / IAR / RL / opr. WM
Fot. PiS Facebook