Prawie 60 owieczek przybyło pod zamek w Janowcu. Będą cieszyć oko turystów i w sposób naturalny oczyszczać ten teren z chwastów, wyjadając inwazyjne gatunki roślin. To drugi sezon pilotażowego projektu realizowanego przez Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym.
– Do moich ośmiu owieczek dołączyło 51 – teraz się wzajemnie poznają – tłumaczy opiekunka zwierząt Ewa Wiktorowska. – To jest mój Muminek. On się nie boi. Te są troszeczkę mniej zestresowane w tym roku niż te, które przyjechały w zeszłym. Może przez to, że są mamy i dzieci. Jednak te dzieci za mamami tęsknią. Moje naprawdę dużo tutaj dają. Te, które były w zeszłym roku, pamiętają całe pastwisko. Przyszłam wczoraj z nimi na piechotę z domu. Wszystko im się przypomniało. Wiedziały gdzie pastwisko, gdzie jest ich stajenka. Te nowe ładnie się zintegrowały z nimi, mniej się stresują. Taką mieliśmy właśnie nadzieję, że to troszeczkę im pomoże w zaaklimatyzowaniu się w tym miejscu.
Owieczki pod janowiecki zamek trafiły dzięki współpracy kazimierskiego muzeum z Uniwersytetem Przyrodniczym w Lublinie.
CZYTAJ: Owce zamiast kosiarek. Zwierzęta wróciły do Janowca [ZDJECIA]
ŁuG / opr. PrzeG
Fot. Zamek w Janowcu – oddział Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym FB