Jak najszybszego wprowadzenia cła na produkty rolne z Ukrainy domagają się rolnicy protestujący w Hrubieszowie przed przejazdem kolejowym na terenie kolejowego przejścia granicznego. Dziś zapadnie decyzja, czy protest zostanie przedłużony.
– Żądamy jak najszybszych działań polskiego rządu – mówi lider Agrounii Michał Kołodziejczak. – Co będzie w nadchodzące żniwa? Czy my je przetrwamy? Czy suwerenność żywnościowa zostanie utrzymana? Czy nasze gospodarstwa będą dalej funkcjonować? Dlatego tutaj stoimy i wymagamy od Roberta Telusa jasnych deklaracji. Dokument na temat przywrócenia cła na produkty rolno-spożywcze: pszenicę, kukurydzę, rzepak, warzywa, owoce, mrożonki, owoce miękkie, mięso drobiowe, jaja. Ma być to cło przywrócone i chcemy widzieć dokumenty. Tego żądamy.
Rolnicy zamierzali w Hrubieszowie zablokować przejazd kolejowy, ale na to nie wyraziła zgody straż graniczna. Dojścia do torów pilnuje policja. Protest zaplanowano do 19 kwietnia do godzin porannych, ale dziś zapadnie decyzja czy protest zostanie przedłużony i czy obejmie kolejne miejscowości.
CZYTAJ: „Pomóc może jedynie blokada torów”. Rolnicy protestują w Hrubieszowie [ZDJĘCIA]
PaSe / opr. PrzeG
Fot. Krzysztof Radzki