Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Żalek podał się do dymisji. Ma to związek ze śledztwem dotyczącym jednego z konkursów Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
W wydanym oświadczeniu polityk napisał, że „Dla dobra toczącego się postępowania w związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej nieprawdziwymi informacjami godzącymi w moje dobre imię oraz wizerunek Zjednoczonej Prawicy złożyłem rezygnację ze stanowiska sekretarza stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej do czasu wyjaśnienia sprawy. Jestem przekonany, że wszelkie wątpliwości zostaną wyjaśnione przez powołane do tego organy państwa, a moje dobre imię zostanie oczyszczone”.
Dymisja Jacka Żalka jest związana ze sprawą dotacji przyznanych z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Założona tuż przed ostatecznym terminem składania wniosków spółka o kapitale 5 tys. zł miała dostać prawie 55 mln zł dotacji. Z kolei 123 mln miały trafić do firmy z Białegostoku, również z niskim kapitałem zakładowym i kiepskimi wynikami finansowymi. Resort funduszy poinformował, że NCBiR skierował zawiadomienie do prokuratury, a Centralne Biuro Antykorupcyjne wkroczyło do NCBiR-u. Rzecznik rządu Piotr Müller zapewnił wczoraj, że osoby, które ewentualnie dopuściły się nadużyć, powinny być i będą ukarane.
IAR / RL / opr. WM
Fot. Adrian Grycuk, CC BY-SA 3.0 PL, via Wikimedia Commons