Lubelskie sokoły wróciły do gniazda na kominie PGE Elektrociepłowni Wrotków – pojawiło się też pierwsze jajo.
Saga z sokołami rozpoczęła się kilka lat temu – samica Wrotka i jej partner Łupek co roku mieli po kilka piskląt. Wszystko można było obserwować dzięki zainstalowanym wokół gniazda kamerom.
Dwa lata temu – prawdopodobnie w wyniku zatrucia – padł Łupek, a także dwa pisklaki. Nowym partnerem Wrotki został jej syn Czart. W ubiegłym roku jaja nie zostały zalężone. Zdaniem ornitologów – dopiero w tym sezonie lęgowym – Czart osiągnie dojrzałość płciową i w lubelskim gnieździe znów mogą pojawić się pisklęta.
CZYTAJ TAKŻE: Lubelskie jezioro w rankingu najpiękniejszych w Polsce
Budka lęgowa sokołów znajduje się na wieży komina Elektrociepłowni PGE Energia Ciepła na wysokości 150 metrów. Życie sokolej rodziny z Lublina można obserwować on-line na stronie peregrinus.pl.
TSpi / opr. KS
Fot. screen peregrinus.pl