Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego będzie współprowadziło Teatr imienia Juliusza Osterwy w Lublinie. Dziś (22.03) podpisano umowę w tej sprawie. To po Ośrodku Praktyk Teatralnych „Gardzienice” i Muzeum Badań Polarnych w Puławach trzecia instytucja w Lubelskiem administrowana przy udziale resortu kultury.
Od dziś resort będzie przekazywał dotację w wysokości nie mniejszej niż 1 908 000 zł rocznie, co stanowi blisko 18% kosztów utrzymania teatru. Województwo lubelskie, któremu teatr podlega, wyłoży niemal 82% kosztów funkcjonowania instytucji.
– Na przyszły rok planowany jest generalny remont teatru. Inwestycja zostanie sfinansowana głównie z pieniędzy unijnych – zapowiedział marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski.
CZYTAJ: Redbad Klynstra-Komarnicki: Teatr Osterwy powinien być obecny w całym województwie
„Dobra wiadomość dla Lublina”
– Mam dobrą wiadomość – myślę dla Lublina, dla województwa lubelskiego, ale także dla całej Polski. Kolejna instytucja kultury, instytucja artystyczna zostaje wprowadzona do grona instytucji elitarnych, współprowadzonych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego – powiedział wicepremier Piotr Gliński, dodając, że „to jest 33 instytucja artystyczna, którą ministerstwo będzie wspierało bezpośrednio ze swojego budżetu”.
– Co nie wpływa na funkcjonowanie bieżące i zarządzanie tą instytucją, natomiast na pewno wzmacnia ją ekonomicznie, umożliwia rozwój. I taki jest zresztą cel tych działań – wyjaśnił.
– Od ponad siedmiu lat prowadzimy politykę poszerzania odpowiedzialności MKiDN za nasze instytucje kultury, instytucje artystyczne i za muzea. Gdy zostałem ministrem kultury, takich instytucji artystycznych, czyli teatrów, filharmonii, oper, które były współprowadzone albo prowadzone przez ministra, było piętnaście – przypomniał.
– Nasza polityka jest związana ze wspieraniem tych instytucji, które są mocne dzięki swojej jakości, których znaczenie wykraczają poza region. Bo oczywiście Teatr im. J. Osterwy w Lublinie jest przede wszystkim ważny dla regionu i dla miasta, ale myślę, że każdy dobry teatr w Polsce jest teatrem ważnym w szerszym znaczeniu. I my takie właśnie instytucje wybieramy do współprowadzeń – wyjaśnił szef resortu kultury.
Wicepremier podziękował marszałkowi Jarosławowi Stawiarskiemu i Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Lubelskiego „za to, że możemy rozpocząć od dzisiaj wspólną kartę współprowadzenia tej instytucji”.
– Ten teatr jest przykładem wielu instytucji, które starają się być w kontakcie z widzem i to także poprzez rozwijanie takich nowych-starych programów, które są tradycyjne, czyli wychodzenie do widza poza siedzibą instytucji. Bardzo dziękuję za państwa działania – powiedział prof. Gliński.
Zwrócił uwagę, że dla lubelskiego teatru umowa o współprowadzeniu oznacza „nowe możliwości rozwojowe – to jest prawie o 2 mln zł zwiększona dotacja podmiotowa, ale także możliwość dotacji celowych, dotacji inwestycyjnych”.
Wicepremier przypomniał, że Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie korzystał już z dotacji MKiDN. – W ostatnich dwóch latach nasze dotacje celowe dla tej instytucji – tylko z Programów Ministra – wyniosły ponad 2,2 mln zł. Stąd ta współpraca miała już miejsce wcześniej. Liczę na dalszą dobrą współpracę – powiedział Piotr Gliński.
„Będzie to najpiękniejszy odrestaurowany teatr w Polsce”
– Bardzo się cieszę, że MKiDN przejmuje w części obowiązki prowadzenia Teatru im. J. Osterwy. Teatr im. J. Osterwy to 137 lat działalności – to 1886 rok, kiedy otworzył swoje podwoje dla szeroko pojętej sztuki teatralnej w mieście Lublin – powiedział marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski. Zapewnił, że „każde takie wsparcie i współprowadzenie, mecenat państwa jest dla nas bardzo ważne ze względu na to, że dwóm podmiotom zawsze jest łatwiej”.
– Przed nami są wielkie wyzwania. Ja przed chwilą rozmawiałem z dyrektorem teatru, panem Redbadem Klynstrą-Komarnickim o inwestycji. Bo Zarząd Województwa Lubelskiego za punkt honoru – jako jedno z naszych głównych działań, jeśli chodzi o nowe fundusze europejskie dla Lubelskiego – postawił sobie gruntownie wyremontować Teatr im. Osterwy – powiedział. – To będzie w pierwszym etapie kwota około 70 mln zł. To jest zapisane w naszej strategii, w naszych dokumentach – wyjaśnił Stawiarski.
– Te pieniądze już są dedykowane teatrowi – mówił. – I ten piękny budynek neoklasycystyczny, z końca XIX wieku, i wnętrze tego teatru (…) mam nadzieję przywrócimy i będzie to najpiękniejszy odrestaurowany teatr w Polsce. I najbardziej funkcjonalny teatr w Polsce za kilka lat – zapowiedział marszałek województwa lubelskiego, dodając, że generalny remont ruszy w 2024 r.
Działalność na terenie całego województwa
– W pierwszej kolejności chciałem podziękować panu marszałkowi za to, że przyznał ten status strategicznej inwestycji Teatrowi im. Osterwy i panu premierowi za to, że uznał to dzieło, które wspólnie robimy w Lublinie i na Lubelszczyźnie jako na tyle ważne, żebyśmy mogli dołączyć „do portfela” instytucji współprowadzonych – powiedział dyrektor lubelskiego teatru Redbad Klynstra-Komarnicki.
– Po pierwsze będziemy w stanie rozwijać naszą działalność merytoryczną i zrealizować to, co wynika z bycia teatrem wojewódzkim: to jest działalność na terenie całego województwa, czyli powrót do objazdu, który Teatr im. Osterwy jeszcze do końca lat 90. realizował – wyjaśnił Klynstra-Komarnicki.
Zwrócił uwagę, że „drugą rzeczą nie mniej ważną” będzie „wypromowanie na nowo Juliusza Osterwy jako prawdziwego ojca współczesnego teatru”. – To jest państwowiec, który działał zaraz po odzyskaniu niepodległości w 1919 r. To jest człowiek, który był częścią tej elity intelektualno-artystycznej, która wzięła odpowiedzialność za państwo. I można powiedzieć, że również używał teatru do tego, by poprzez objazd sklejać – jak to sam twierdził – te tożsamości pozaborowe. Czyli traktował teatr jako narzędzie do rozwoju społecznego, ale również i duchowego, bo był to człowiek, który przecież współpracował z Janem Pawłem II przy jego Teatrze Rapsodycznym – przypomniał szef Teatru im. Osterwy.
– W tym celu chcielibyśmy powołać dział naukowy, który wprowadzi w życie to wszystko, co wiemy, co mamy nagromadzone – gdy chodzi o przemyślenia Osterwy – zapowiedział. – To jest ponad półtora tysiąca notatek z różnych dziedzin, które chcemy wprowadzić w życie, realizując te wszystkie obszary, którymi on się zajmował. Był teatr repertuarowy, była szkoła i był wreszcie objazd – wyjaśnił.
– W tym nowo otwartym budynku w 2026 r. chcielibyśmy, by to – zgodnie z myślą Juliusza Osterwy – było centrum życia społecznego, żeby przyciągało młode talenty – powiedział. „I żeby tam – w „żywym muzeum Juliusza Osterwy” – mogło się wykluwać to, co myśmy nazwali „teatrem przyszłości”, bazującym na stricte polskiej tradycji i źródłach – podkreślił Klynstra-Komarnicki.
Podpisanie umowy oznacza nadanie nowego statutu instytucji. Zmieni się m.in. zapis dotyczący powołania i odwołania dyrektora teatru, które będą teraz odbywały się po uzgodnieniu z ministrem kultury i dziedzictwa narodowego. Bezpośredni nadzór nad funkcjonowaniem Teatru im. Osterwy dalej będzie pełnić samorząd województwa lubelskiego.
Dokument sygnowali m.in minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski oraz członek Zarządu Województwa Lubelskiego Bartłomiej Bałaban. W wydarzeniu uczestniczył również dyrektor teatru Redbad Klynstra-Komarnicki.
ZAlew / PAP / opr. WM / ToMa
Fot. PAP/Tomasz Gzell