Ekspertka: zboże ukraińskie pogłębia kryzys w rolnictwie, szczególnie na wschodzie kraju

hd wallpaper gdd86ab037 1920 2023 03 30 205827

Problemem na rynku krajowym jest wysoka nadpodaż zbóż, która wynika z wysokich zbiorów w 2022 roku oraz ubiegłorocznych zapasów. Zboże ukraińskie jest czynnikiem, który pogłębia kryzys, szczególnie na wschodzie kraju – oceniła prezes Izby Zbożowo-Paszowej Monika Piątkowska.

Trudna sytuacja na krajowym rynku zbóż to efekt kilku czynników – przekazała prezes Izby Zbożowo-Paszowej Monika Piątkowska. Jak wskazała, jednym z nich jest wysoki poziom zapasów zbóż w Polsce.

CZYTAJ: Kolejne pieniądze dla polskich rolników. Chodzi o rekompensaty za ukraińskie zboże

– Problemem obecnie na rynku krajowym jest wysoka nadpodaż zbóż, która wynika z rekordowych zbiorów w 2022 roku (ponad 35,3 mln ton) oraz ubiegłorocznych zapasów – stwierdziła ekspertka. Zwróciła uwagę, że w bieżący rok gospodarczy rynek wszedł z wysokim poziomem zapasów około 5,8 mln ton, tj. o ponad 70 proc. wyższymi niż w roku poprzednim. Zaznaczyła, iż w ostatnich latach spada zużycie zbóż na cele paszowe, czego nie rekompensuje wzrost zużycia na cele przemysłowe.

Istotnym czynnikiem, pogłębiającym kryzys na rynku rolnym – zdaniem Piątkowskiej – jest zboże ukraińskie, zwłaszcza na wschodzie kraju. Rozmówczyni zwróciła uwagę, że z uwagi na trudności w eksporcie zboża z rynku ukraińskiego przez porty Morza Czarnego, pojawiła się ich podaż na kraje ościenne, w tym na rynek polski. – W wyniku tego pojawiła się znaczna nadwyżka ziarna zbóż, którą należy wyeksportować – zauważyła.

Zgodnie z szacunkami IZ-P, przy sprzyjających warunkach pogodowych, polskie rolnictwo wygeneruje w najbliższym sezonie ok. 10 mln ton nadwyżki zbóż. W połączeniu z importem z Ukrainy – przekazała prezes Izby – oznacza to, że na krajowym rynku pojawi się kilkanaście milionów ton zboża. Podkreśliła, że przepustowość portów wynosi 700/750 tys. ton miesięcznie, w związku z czym takich ilości zboża przy obecnej infrastrukturze „nie da się wyeksportować nawet w rok”.

CZYTAJ: Interwencja poselska w lubelskim sanepidzie w sprawie ukraińskiego zboża

W opinii Piątkowskiej, konieczny jest rozwój infrastruktury transportowej, magazynowej i przeładunkowej oraz zwiększenie przepustowości portów, a także promocja polskiego zboża i produktów jego przetwórstwa w celu intensyfikacji eksportu. – To, o czym mówimy od roku to stabilizacja krajowego rynku. Oczekujemy konkretnej strategii i przewidywalności działania rządu – podsumowała ekspertka.

– W pierwszym półroczu rolnicy powstrzymywali się ze sprzedażą ziarna licząc na dalszą zwyżkę cen. Pamiętajmy, że po czerwcowym apelu ministra Kowalczyka (wicepremiera, ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka – PAP) wielu rolników wstrzymało się ze sprzedażą zboża. Tymczasem, ceny zaczęły spadać, a wraz z nimi problemy się pogłębiały – wskazała Piątkowska.

– Gdy premier apelował do rolników o niesprzedawanie zboża, ceny pszenicy konsumpcyjnej na krajowym rynku kształtowały się na poziomie 1500-1650 zł/t. Dziś to 900 – 1000 zł/t. Cena kukurydzy w czerwcu 2022 roku wynosiła 1300 – 1400 zł/t. Dziś 1159 – 1281 zł/t. Oznacza to spadek cen w omawianym okresie, w przypadku pszenicy o 24-30 proc. oraz kukurydzy o 11-15 proc. – stwierdziła prezes Izby.

CZYTAJ: Premier: zleciłem wprowadzenie przepisów, które będą pozwalały ograniczyć wpływ zboża ukraińskiego do Polski

Powołując się na dane Komisji Europejskiej zauważyła, iż przeciętnie w UE w lutym br. ceny pszenicy były o 5,9 proc. wyższe niż w lutym 2022 roku, a kukurydzy o 14,1 proc. Ceny na rynku światowym w tym samym okresie w przypadku pszenicy spadły o 8,1 proc., a kukurydzy wzrosły o 1,8 proc.

Izba Zbożowo-Paszowa jest organizacją branżową funkcjonującą od 1997 roku. Do Izby aktualnie należy ok. 60 firm członkowskich z sektorów produkcji pasz, przemysłu olejarskiego, młynarstwa i przechowalnictwa zbóż oraz krajowego i międzynarodowego obrotu zbożami i surowcami paszowymi, a także przemysłu biopaliw. Misją Izby jest m.in. reprezentowanie i ochrona interesów członków Izby w kraju i za granicą, oddziaływanie na tworzenie i nowelizację regulacji prawnych, czy wydawanie opinii oraz wykonywanie opracowań technicznych i ekspertyz w sektorach objętych działalnością Izby.

PAP / RL / opr. AKos

Fot. pixabay.com

Exit mobile version