Ponad 6 milionów 800 tysięcy złotych brakuje na leczenie dwuletniego Franka. Chłopiec choruje na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Szansą na ratunek jest terapia genowa.
Tata chłopca Maciej Karaś – żołnierz Wojska Polskiego – wyruszył w podróż po Polsce, a jego celem jest odwiedzenie wszystkich jednostek wojskowych w kraju. Dziś pojawił się w Lublinie w 19 Brygadzie Zmechanizowanej. W ten sposób chce zebrać pieniądze na leczenie syna:
– Dowiedzieliśmy się o chorobie syna, gdy miał 16 miesięcy. Walka trwa więc już ponad 5 miesięcy. Mój syn waży teraz 10,5 kg, a lek w Lublinie można podać do 13,5 kg Czas nas goni, a suma jest bardzo duża, bo 10 milionów zł. Aktualnie mamy na koncie ponad 3 miliony, więc idzie super, ale to dzięki pomocy ludzi i wojska – mówi Maciej Karaś, tata chłopca.
Co roku w Polsce rodzi się około 50 dzieci z rdzeniowym zanikiem mięśni. Od września ubiegłego roku terapia genowa, czyli Zolgensma, jest w Polsce refundowana, ale tylko dla dla dzieci do 6 miesiąca życia. W przypadku starszych dzieci konieczna jest zbiórka pieniędzy, a koszt leku to prawie 10 milionów złotych.
Zbiórka na leczenie Franka Karasia prowadzona jest za pośrednictwem portalu siepomaga.pl/franek
MaK / opr. DomKla
Fot. siepomaga.pl