Rosyjska armia, działając na kilku kierunkach, prowadzi od początku stycznia nową ofensywę w Donbasie na wschodzie Ukrainy; jednocześnie nie zrezygnowała z celu zajęcia całej Ukrainy – oświadczyła we wtorek ukraińska wiceminister obrony Hanna Malar.
Wiceminister powiedziała, że nowa ofensywa w Donbasie rozpoczęła się na początku stycznia, kiedy rosyjskie wojsko zaktywizowało swoje działania i zgromadziło tam swoje siły – pisze Interfax-Ukraina. Obecnie – jak dodała – w okolicach Bachmutu Rosja koncentruje „profesjonalne i liczne jednostki” najemniczej Grupy Wagnera.
CZYTAJ: Na Białorusi zniszczono fresk „Cud nad Wisła”
Malar zapewniła, że pomimo zaciętych walk i liczebnej przewagi przeciwnika, straty rosyjskie są dużo większe od ukraińskich.
„Nasze jednostki likwidują (…) nawet do 80 proc. zaangażowanych jednostek Wagnera. To jest informacja, którą przekazał sztab generalny” – dodała.
Według niej Rosja „nie rezygnuje ze swojego celu zajęcia całej Ukrainy”.
„Wojna trwa i mogą być wszelkie scenariusze. Ale teraz ofensywa trwa na wschodzie, na kilku odcinkach. A najgorętszy z nich obecnie to odcinek bachmucki” – kontynuowała przedstawicielka resortu obrony. Wskazała, że już od kilku miesięcy widać, że epicentrum działań bojowych to właśnie Bachmut.
CZYTAJ: Wołodymyr Zełenski: sytuacja na froncie pod Bachmutem coraz trudniejsza
„Wróg skoncentrował tam swoje główne wysiłki, mając na celu dojście do administracyjnej granicy obwodu donieckiego” – podkreśliła wiceminister Malar.
PAP / RL / opr. WM
Fot. EPA/TOMS KALNINS Dostawca: PAP/EPA. Infografika: Maciej Zieliński / PAP