Trzy dorosłe osoby z jednej rodziny: ojciec, matka i dziadek, zginęły w niedzielę w ostrzale rosyjskim w miejscowości Burhunka w obwodzie chersońskim, na południu Ukrainy. Ocalało dwoje dzieci, w tym 13-letni chłopiec, który został ranny.
CZYTAJ: Ukraina: sytuacja w Bachmucie to prawie piekło na ziemi
Jak poinformowała administracja obwodu chersońskiego, troje dorosłych zginęło na miejscu, gdy na podwórze ich domu spadł pocisk. Do ostrzału Burhunki zmasowanym ogniem artyleryjskim doszło w niedzielę rano.
Ranny 13-latek jest w szpitalu. Drugie dziecko – jak oceniły władze regionu – „cudem nie ucierpiało”. Podczas ostrzału w tej samej wsi ranny został w innym miejscu ośmioletni chłopiec.
„Wróg bierze na cel cywilów!” – podkreśliła administracja obwodu chersońskiego w komunikacie na serwisie Telegram.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. PAP/Eugene Titov