W drugiej połowie lutego w trasę po Lubelszczyźnie wyruszy tzw. okobus. Do końca roku z badań wzroku z wykorzystaniem sztucznej inteligencji skorzysta 5 tys. osób z cukrzycą. Program ma na celu wykrycie na wczesnym etapie cukrzycowego obrzęku plamki, który nieleczony prowadzi do ślepoty.
Specjalistyczne konsultacje dla pacjentów z niepokojącymi wynikami
Kierownik medyczny, pomysłodawca projektu prof. Robert Rejdak poinformował, że w drugiej połowie lutego w trasę po Lubelszczyźnie wyruszy mobilny zestaw diagnostyczny tzw. okobus. Oficjalne otwarcie projektu zaplanowane jest w miejscowości Wysokie (pow. lubelski) w praktyce lekarza rodzinnego.
„W wanie, za pomocą najnowszej kamery wykonywane będą zdjęcia dna oka, jak i badanie w technologii angio-OCT. Następnie te zdjęcia wysyłane zostaną elektronicznie do Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK1 w Lublinie. Pacjenci z niepokojącymi wynikami będą kierowani tam na specjalistyczne konsultacje” – powiedział prof. Rejdak.
CZYTAJ: „Pojedzie do ośrodków w całym województwie”. Okobus zdiagnozuje mieszkańców regionu
Jak zaznaczył, badania będą wykonywane we współpracy z lekarzami rodzinnymi pod kierunkiem wiceprezesa Porozumienia Zielonogórskiego lek. Tomasza Zielińskiego. „Będziemy docierać do małych miejscowości wykluczonych komunikacyjnie po to, żeby skrócić czas oczekiwania pacjentów do poradni okulistycznych i poddania się właściwej terapii” – wyjaśnił kierownik projektu.
Dodał, że pilotaż ma służyć wprowadzeniu tych rozwiązań w następnym etapie jako systemowych w Polsce.
„Skupiamy się na wykryciu na wczesnym etapie cukrzycowego obrzęku plamki”
Z pilotażowego programu badań wzroku z wykorzystaniem sztucznej inteligencji będzie mogło skorzystać do końca roku 5 tys. pacjentów chorujących na cukrzycę z województwa lubelskiego. „Skupiamy się na wykryciu na wczesnym etapie cukrzycowego obrzęku plamki (DME). To powikłanie cukrzycy, które nieleczone prowadzi do nieodwracalnej ślepoty. Pierwsze objawy są niespecyficzne, dotyczą zazwyczaj jednego oka. Pojawia się tzw. mroczek centralny albo metamorfopsje tj. krzywienie linii prostych” – wyjaśnił prof. Robert Rejdak, apelując do osób ze świeżo zdiagnozowaną cukrzycą o natychmiastową wizytę kontrolną u okulisty.
Przypomniał, że w Polsce ok. 3 mln osób choruje na cukrzycę, z czego 1 mln ma retinopatię cukrzycową, a ok. 100-200 tys. bezpośrednio narażonych jest na wystąpienie cukrzycowego obrzęku plamki.
Zaznaczył, że pacjenci ze stwierdzonym DME mogą skorzystać z leczenia w ramach programu lekowego NFZ. Polega ono na podaniu do oka za pomocą iniekcji leków anty-VEGF, które hamują substancje odpowiedzialne za obrzęk siatkówki w przebiegu cukrzycowego obrzęku plamki żółtej.
Pilotażowy program badawczy dotyczący telediagnostyki w diabetologii i okulistyce realizuje Uniwersytet Medyczny w Lublinie we współpracy z Instytutem Łączności. Koszt projektu wynosi ponad 5 mln zł. Projekt dofinansowały Ministerstwo Cyfryzacji i Ministerstwo Zdrowia.
PAP / RL / opr. WM
Fot. nadesłane