Pomoc humanitarna o wartości ponad 29 milionów złotych i ponad 130 paczek żywnościowych trafiły do uchodźców z Ukrainy. Caritas Archidiecezji Lubelskiej podsumowała 12 miesięcy pomocy Ukraińcom.
CZYTAJ TAKŻE: „Przygotowujemy się na najgorsze”. Lwów w przeddzień rocznicy wybuchu wojny w Ukrainie
– Pierwsze dni wojny to była pomoc doraźna, teraz te potrzeby się zmieniają – mówi dyrektor lubelskiej Caritas, ks. Łukasz Mudrak. – Chcemy pomagać, począwszy od pomocy psychologicznej i prawnej po integrację w dłuższej perspektywie. W dłuższej perspektywie jako jeden z 6 ośrodków w Polsce jesteśmy przygotowani, żeby pomagać także poza granicami naszej archidiecezji. Mowa tutaj o diecezjach: zamojsko-lubaczowskiej, sandomierskiej i radomskiej. Będziemy koordynowali pomoc poza głównymi ośrodkami, w których skupiają się migranci. Chcemy docierać do tych, którzy z jakichś powodów nie docierają do Lublina – podkreśla.
CZYTAJ TAKŻE: Szef MON: rozpoczęliśmy prewencyjną rozbudowę zabezpieczeń na granicy z Rosją i Białorusią [ZDJĘCIA]
W dalszym ciągu przy przejściu granicznym w Dorohusku działa tzw. „Namiot Nadziei”. To miejsce, w którym wolontariusze Caritas Archidiecezji Lubelskiej przez całą dobę czekają na uchodźców. Mogą oni tam otrzymać ciepłe napoje, jedzenie i słodycze dla dzieci.
CZYTAJ: „Pomagamy i będziemy pomagać”. Lublin solidarny z Ukrainą [ZDJĘCIA]
Oprócz tego lubelska Caritas prowadzi listę osób które chcą i mogą zapewnić migrantom zakwaterowanie.
FiKar / opr. DomKla
Fot. Filip Karman