Za posługiwanie się dowodem osobistym i prawem jazdy kolegi odpowie 48-letni mieszkaniec Zamościa. Mężczyzna liczył, że w ten sposób uniknie odpowiedzialności za jazdę samochodem wbrew sądowemu zakazowi.
Mężczyzna został zatrzymany do kontroli w Lubyczy Królewskiej. Funkcjonariuszom pokazał dowód osobisty i prawo jazdy. Ich uwagę zwróciła rozbieżność wizerunku osoby ze zdjęć w dokumentach z osobą legitymowaną.
CZYTAJ: Lublin: wypadek na ul. Metalurgicznej. Są ranni, wśród nich 4-latka [ZDJĘCIA]
48-latek początkowo upierał się, że jest osobą, za która się podaje. Ostatecznie jednak przyznał, że dokumenty i samochód, którym kierował nie należą do niego. Podał nie swoje dane, ponieważ liczył, że w ten sposób uniknie odpowiedzialności za jazdę wbrew trzyletniemu zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
RyK / opr. AKos
Fot. pexels.com