Na pograniczu Turcji i Syrii wystąpiło trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,4 – poinformowało w poniedziałek (20.02) Europejskie Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC). Wstrząsy dokonały dalszych zniszczeń w zrujnowanym po poprzednich trzęsieniach ziemi regionie; są ranni – informują media.
Epicentrum trzęsienia znajdowało się na głębokości 10 km, 70 km na północ od syryjskiego portu Latakia i 14 km na południowy zachód od tureckiego miasta Antiochia – przekazało EMSC. Do wstrząsów doszło w poniedziałek o godz. 20.04 czasu lokalnego (godz. 18.04 w Polsce).
Centrum poniedziałkowych wstrząsów znajduje się w tureckiej prowincji Hatay, najbardziej dotkniętej przez tragiczne trzęsienia ziemi, które nawiedziły ten sam region dokładnie dwa tygodnie temu, 6 lutego. Doszło wówczas do dwóch silnych trzęsień o magnitudzie – odpowiednio – 7,8 i 7,5, po których nastąpiło kilka tysięcy słabszych wstrząsów wtórnych.
W Turcji i Syrii zginęło ponad 46,8 tys. osób – wynika z najnowszego bilansu ofiar.
Poniedziałkowe wstrząsy były silnie odczuwane w Antiochii, a także w oddalonym o ponad 100 km tureckim mieście Adana – relacjonuje agencja AFP. Dodaje, że kolejne trzęsienie wywołało panikę wśród mieszkańców zrujnowanych poprzednim kataklizmem miast. Zawaliły się fragmenty ocalałych budynków, słychać było wołających o pomoc rannych – informuje AFP.
Trzęsienie wyrządziło dalsze zniszczenia w centrum Antiochii, było też odczuwalne w Egipcie i Libanie – dodaje agencja Reutera, powołując się na świadków.
CZYTAJ: Joe Biden z wizytą w Kijowie. Spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK