Joe Biden z wizytą w Kijowie. Spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim

epa10479549 2023 02 20 115554

Wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w Kijowie i jego spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim mają wymiar historyczny – oświadcza po przyjeździe amerykańskiego przywódcy na Ukrainę, szef biura  Zełenskiego Andrij Jermak.

– Ukraina jest dziś sercem demokracji, które prowadzi walkę o wolność – napisał Jermak w serwisie Telegram.

Ocenił, że wizyta Bidena jest „strategiczna”.

– Rozwiązywanych jest wiele problemów, a te, które zawisły, zostaną przyspieszone. Naszym wspólnym celem jest zwycięstwo Ukrainy nad Rosją oraz triumf ukraińskich żołnierzy i (triumf) zachodniej broni – podkreśla szef biura Zełenskiego.

CZYTAJ: Ukraina: w ostrzale w obwodzie chersońskim z całej rodziny ocalały tylko dzieci

Również Biden o swojej wizycie poinformował w mediach społecznościowych.

– Jestem w Kijowie przed rocznicą brutalnej rosyjskiej inwazji na Ukrainę, aby spotkać się z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i potwierdzić nasze niezachwiane poparcie dla demokracji, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy – pisze Twitterze prezydent USA Joe Biden, który przybył do Kijowa z niezapowiedzianą wizytą.

– Kiedy Putin rozpoczął prawie rok temu swoją inwazję, myślał, że Ukraina jest słaba, a Zachód podzielony. Sądził, że może nas pokonać, ale się pomylił. W ciągu ostatniego roku Stany Zjednoczone zbudowały koalicję narodów od Atlantyku po Pacyfik, aby pomóc Ukrainie w obronie za pomocą bezprecedensowego wsparcia wojskowego, gospodarczego i humanitarnego. To wsparcie będzie trwało – dodaje amerykański przywódca.

Niezapowiedziana wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych w Kijowie rozpoczęła się w poniedziałek (20.02) przed południem od dźwięku syren alarmów przeciwlotniczych, ogłoszonych na terytorium całej Ukrainy w związku z aktywnością rosyjskiego lotnictwa wojskowego.

Syreny zawyły, gdy w sieciach społecznościowych zaczęły ukazywać się zdjęcia prezydenta Joe Bidena, który wraz z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim składał wieńce pod ścianą pamięci żołnierzy, poległych w wojnie z Rosją.

Wizyta amerykańskiego prezydenta do końca przygotowywana była w ścisłej tajemnicy. W Internecie najpierw pojawiły się nagrania z przejazdu ulicami Kijowa dużej kolumny samochodów, a potem wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Melnyk zapowiedział, że tego dnia jego kraj będzie „gościć naszych ważnych, głównych partnerów w Kijowie”.

Jeszcze wcześniej szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba odwołał zaplanowaną na poniedziałek wizytę w Brukseli. Jak informowano, decyzja ta była związana z nieoczekiwanym przybyciem do Kijowa „bardzo ważnej delegacji”.

PAP / RL / opr. DomKla

Fot. PAP/EPA/UKRAINIAN PRESIDENTIAL PRESS SERVICE HANDOUT

Exit mobile version