Utrzymują się kolejki ciężarówek na przejściach granicznych w Koroszczynie, Dorohusku i Hrebennem.
Na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie na wyjazd z naszego kraju oczekuje 1200 ciężarówek. Kierowcy oczekują na odprawę ponad dobę – 34 godziny.
– Ta kolejka utrzymuje się od pewnego czasu – mówi rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś. – Przez to przejście w ciągu nocnej zmiany wyjechało prawie 400 samochodów ciężarowych. Widzimy tutaj wzrost w stosunku do dnia wczorajszego o jakieś 200 samochodów na wyjeździe. Za wzrost liczby pojazdów odpowiada przede wszystkim okres weekendu. Ponadto przyczynia się do tego zamknięcie przejścia granicznego w Bobrownikach, ale też zakaz wjazdu polskich kierowców przez przejścia graniczne na Litwie i Łotwie na teren Białorusi.
Na wjazd do Polski z Białorusi w 2-godzinnej kolejce oczekuje 50 ciężarówek.
CZYTAJ: Wyruszyli z darami do Turcji. Pomogli uczniowie podstawówki [ZDJĘCIA, WIDEO]
Na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Dorohusku na wjazd do Polski oczekuje 1070 tirów. Czas oczekiwania na odprawę to prawie 2 doby – 41 godzin. Na wyjazd prawie dobę – 23 godziny – oczekuje 500 ciężarówek. – Pojazdy ciężarowe podlegają m.in kontroli weterynaryjnej, stąd takie czasy oczekiwań – wskazuje rzecznik lubelskiej Izby Administracji Skarbowej.
Kolejka jest także na przejściu granicznym w Hrebennem. Na wjazd czeka 600 ciężarówek w 50-godzinnej kolejce, a na wyjazd 110 tirów w 10-godzinnej kolejce.
PaSe / opr. WM
Fot. archiwum