Rząd Ukrainy zwolnił we wtorek (24.01) ze stanowisk wiceministrów w czterech resortach i zaakceptował zwolnienie pięciu szefów wojskowych administracji obwodowych. Część dymisji w ministerstwach ma związek z oskarżeniami korupcyjnymi.
Zwolnieni wiceministrowie to Iwan Łukeria i Wiaczesław Nehoda z resortu wspólnot i terytoriów Ukrainy, Wiaczesław Szapowałow z resortu obrony i Witalij Muzyczenko z ministerstwa polityki socjalnej.
Według mediów zwolnienie Łukerii i Nehody może mieć związek z odwołaniem Wasyla Łozynskiego, innego wiceministra w ich resorcie, który został zatrzymany w sobotę, kiedy odbierał łapówkę wysokości 400 tys. dolarów. Szapowałow z ministerstwa obrony podał się z kolei do dymisji na tle oskarżeń o zakupy żywności dla wojska po zawyżonych cenach.
CZYTAJ: „Kolejne pokolenie musi walczyć o swoją wolność”. Obchody Dnia Wolności Ukrainy w Lublinie
Zwolnienia w ministerstwach to wynik zapowiedzi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który uprzedził w sobotę, że podejmie odpowiednie decyzje w ramach walki z korupcją.
„W każdej sytuacji będziemy dokładnie wyjaśniać. W tym, co dotyczy energetyki i zakupów, relacji między władzami centralnymi i regionami, zakupów dla wojska. Społeczeństwo otrzyma pełną informację, a państwo wykona mocne, niezbędne kroki” – powiedział szef państwa.
„Chcę, żeby to było jasne: nie będzie powrotu do tego, co było kiedyś. Jak przywykli żyć niektórzy ludzie, zbliżeni do instytucji państwowych bądź ci, którzy poświęcili swoje życie na gonitwę za posadami” – oświadczył Zełenski.
Na wtorkowym posiedzeniu rząd Ukrainy zaakceptował także projekty dekretów prezydenta w sprawie zwolnienia szefów obwodowych administracji wojskowych w obwodach dniepropietrowskim, zaporoskim, kijowskim, sumskim i chersońskim.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. archiwum