Na terenie Uroczyska Tuczapy w Nadleśnictwie Mircze zauważono wilka. To najprawdopodobniej basior (samiec wilka), posiadający na sobie obrożę z nadajnikiem GPS.
„Jak dotąd nie mamy informacji skąd mógł do nas przywędrować. Nie wiemy też czy jest to tylko jego przystanek, czy docelowe miejsce bytowania” – czytamy na FB Nadleśnictwa Mircze. „Wilk nie bał się ludzi, nie był także agresywny. Pamiętajmy jednak, że jest to dzikie zwierzę. W momencie spotkania najlepiej oddalić się w bezpieczne miejsce” – podkreślono w informacji.
Prawdopodobnie zwierzę przywędrowało na Lubelszczyznę z województwa świętokrzyskiego. – Od dwóch miesięcy Geralt penetruje tereny położone na południowy wschód od Zamościa. W tym czasie zrobił kilka krótkich wycieczek tuż za granicę polsko-ukraińską. Wracał jednak zawsze w ten sam rejon w okolicach Tomaszowa Lubelskiego. Nie ma tam zbyt wiele lasów, ale krajobraz leśno-polny najwyraźniej się Geraltowi podoba – informuje Fundacja SAVE Wildlife Conservation Fund.
CZYTAJ: Martwy wilk w powiecie bialskim. Sprawa zgłoszona na policję i do prokuratury
Zdjęcie zostało zrobione na terenie Uroczyska Tuczapy przez pracownika Zakładu Usług Leśnych.
DySzcz