W Lublinie powstanie sieć miejsc przyjaznych zwierzętom. Do udziału w akcji mogą zgłaszać się: sklepy, restauracje, lokale rozrywkowe, biblioteki, domy kultury, obiekty sportowe oraz inne miejsca, które chcą umożliwić opiekunom zwierząt przebywanie w nich wraz z pupilami.
– Każdy zgłoszony obiekt otrzyma tabliczkę lub naklejkę z informacją, że jest to „miejsce przyjazne zwierzętom” – mówi Blanka Rdest-Dudak, dyrektor Wydziału Zieleni i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Lublin. – Przyznajemy ten tytuł wszystkim, którzy są gotowi otworzyć swoje miejsca na właścicieli zwierzaków i ich pupili. Takich miejsc jest w Lublinie bardzo dużo. Ważne jest jednak, aby te miejsca odpowiednio oznaczyć, aby właściciel psa lub kota nie miał wątpliwości, czy może wejść ze zwierzakiem. I żeby również inni użytkownicy takich punktów nie patrzyli z pewnym zdziwieniem czy nawet niechęcią na obecność czworonoga w restauracji, hotelu czy bibliotece. Bardzo fajnie, że mieszkańcy się na to otwierają i są gotowi na zmianę, taką troszeczkę kulturową.
– Lokal przyjazny dla zwierząt jest z nami od ponad 3 lat. Właściciele zwierząt pilnują swoich pupili, więc nie mamy z tym żadnego problemu. To naprawdę nie wymaga żadnej dodatkowej pracy. Wystarczy wystawić miseczkę na wodę – mówi Patrycja Nawrocka, kierownik w jednym z lubelskich lokali.
– Popieram, żeby zwierzęta mogły wszędzie wchodzić. Lubię zwierzęta i jestem za tym, aby traktować je jako członków rodziny. Sama czasami na wyjazdach chodzę z psem do takich lokali. Cieszy mnie miejsce, gdzie mogę przyjść, usiąść, sama coś zjeść, a pies dostanie miskę z wodą. Nigdy się nie zdarzyło, żeby ktoś źle na to reagował – mówią mieszkanki Lublina.
– Myślę, że taka inicjatywa pomoże właścicielom właściwie zsocjalizować swoje psy. Pomoże zwierzętom z różnymi traumami, z przepracowaniem różnych rzeczy związanych z pobytem w miejscach publicznych – uważa Weronika Traczyk, behawiorystka zwierząt i groomer (osoba zajmująca się pielęgnacją zwierząt – red.).
– W całym roku odbieramy co najmniej 80-90 telefonów od osób, przejmujących się losem zwierząt, które „koczują” pod centrami handlowymi, sklepami. Bardzo często zdarza się tak, że właściciele czworonogów chcą jednym sumptem skorzystać z zakupów i odbyć codzienny spacer ze zwierzęciem. Często wyjeżdżamy na zgłoszenie osób, które widzą takiego zwierzaka. I takie zwierzę jedzie do nas, do schroniska, czasem po kilku godzinach siedzenia na mrozie lub gorącym słońcu – informuje Dorota Okrasa ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie.
CZYTAJ: Lublin: powstanie sieć miejsc przyjaznych zwierzętom
– Nie powinno się zostawiać psa pod sklepem, ponieważ może to u niego wywołać duży stres. Jest to dla niego niekomfortowe – tłumaczy Weronika Traczyk. – Kiedy wychodzi na spacer, cieszy się, jest zadowolony, że idzie gdzieś ze swoim opiekunem i nagle zostaje przywiązany przed sklepem. Nie wie, co się dzieje. Nie wie, gdzie idzie jego opiekun i na jak długo. To bardzo dezorientujące dla psa. Jest to również niebezpieczne, ponieważ zwierzę zostawione same sobie może być zaatakowane przez inne psy. Ponadto pies, który się wystraszy, może zaatakować przechodniów, dzieci.
Jak przypomina Weronika Traczyk, od kwietnia 2021 roku zgodnie z prawem nie wolno pozostawiać zwierząt bez opieki w miejscu publicznym. Można dostać za to mandat albo pouczenie.
CZYTAJ: Jak zająć się zwierzętami w Sylwestra?
– Od wielu lat filie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie odwiedzają czytelnicy wraz ze swymi pupilami. Oczywiście nie są to wszystkie lokale, choćby dlatego że 4 filie mieszczą się w budynkach szpitalnych, a niektóre placówki mają zbyt skromne warunki lokalowe. Ale mogę śmiało powiedzieć, że większość miejsc jest otwarta dla zwierząt i są w nich nawet przygotowywane miseczki z wodą – mówi Beata Wijatkowska z Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie.
– Dobrym rozwiązaniem mogłoby być wydzielenie stref dla osób przebywających ze swymi zwierzętami, tak żeby mogły się one cieszyć miejscem, ale też nie zakłócać wypoczynku innym. Powinniśmy też wziąć pod uwagę, czy nasz zwierzak dobrze się odnajduje w dużych skupiskach ludzkich i czy umie się zachować, Wtedy myślę, że grzeczny, chrapiący pod stołem pies to będzie duża przyjemność – uważa Dorota Okrasa.
Akcja jest realizowana w ramach projektu IX edycji Budżetu Obywatelskiego Miasta Lublin „Zadbajmy o zwierzęta”.
Zgłoszenia należy kierować na adres e-mailowy komunalna@lublin.eu, wpisując jako temat wiadomości „Miejsce przyjazne zwierzętom”. Termin ich nadsyłania mija 28 lutego 2023 roku.
LilKa / opr. ToMa
Fot. pixabay.com