Odsunięcie od operacji w Ukrainie jednego z kluczowych rosyjskich dowódców, generała pułkownika Michaiła Teplinskiego jest prawdopodobnie kolejnym symptomem ciągłych podziałów w hierarchii wojskowej Rosji – przekazało we wtorek (24.01) brytyjskie ministerstwo obrony.
CZYTAJ: Cały świat pomaga Ukrainie. „Ludzie wiedzą, że nie zostali sami sobie”
W codziennej aktualizacji wywiadowczej wskazano, że Teplinski był odpowiedzialny na miejscu za stosunkowo udane wycofanie się sił rosyjskich z terenów na zachodnim brzegu Dniepru w listopadzie zeszłego roku i zebrał pochwały w kraju jako zdolny i pragmatyczny dowódca; nie jest natomiast jasne, czy nadal zachowuje swoje dodatkowe kompetencje jako dowódca sił powietrznodesantowych Rosji (WDW).
„Istnieje realna możliwość, że do jego zwolnienia przyczyniła się debata na temat zadań, jakie WDW otrzymały: WDW często były angażowane do utrzymywania terenu, które to role tradycyjnie powierzano piechocie zmechanizowanej. Zwolnienie Teplinskiego jest prawdopodobnie kolejnym symptomem ciągłych podziałów w hierarchii rosyjskiej operacji, w czasie gdy generał Walerij Gierasimow próbuje narzucić kampanii swój osobisty autorytet” – napisano.
Szef Sztabu Generalnego generał Gierasimow został dowódcą rosyjskich sił inwazyjnych na Ukrainie.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. PAP/Mykola Kalyeniak