Zima to ciężki okres dla bezdomnych. Coraz ciaśniej w noclegowniach

EAttachments7557834cc04d467ad2f456ea0062c22c62b5bac

Rośnie liczba osób w lubelskich noclegowniach. Schronisko dla bezdomnych prowadzone przez Bractwo Miłosierdzia Św. Brata Alberta w Lublinie jest niemal pełne. 

– To trudny moment dla takich osób  – mówi opiekun placówki, Krzysztof Dyś. – Dzisiejszej nocy mieliśmy w ogrzewalni 23 osoby. Robimy, co możemy, żeby takim osobom pomagać. Kolega na nocnym dyżurze miał interwencję wraz ze strażą miejską. Przywiozła ona nam starszego pana, który był w trudnej sytuacji, ale na szczęście skorzystał z pomocy straży miejskiej i naszego ośrodka. 

CZYTAJ: Pomóc może każdy. Zwracajmy uwagę na osoby bezdomne i samotne

W okresie niskich temperatur należy zwracać szczególną uwagę na osoby bezdomne. Mogą one przebywać w altanach śmietnikowych, pustostanach czy na przystankach. Długoterminowe ochłodzenie może spowodować uszczerbek na zdrowiu lub nawet śmierć. Zgłaszać miejsca przebywania osób bezdomnych należy do straży miejskiej lub policji.   

InYa / opr. ToMa 

Fot. archiwum

Exit mobile version