Trudne warunki do jazdy w województwie lubelskim. Nawet na drogach głównych zalega cienka warstwa śniegu i jest ślisko. Sprzęt odśnieżający, a także piaskarki i solarki, pracują głownie na odcinku Piaski-Chełm, całej długości „siedemnastki” od przejścia granicznego w Hrebennem przez Tomaszów, Zamość, Piaski, Lublin i dalej w kierunku Warszawy oraz na „dziewiętnastce”. Zwłaszcza na odcinku Lublin-Kock.
CZYTAJ: Krew dramatycznie potrzebna. Pięć akcji jednego dnia [HARMONOGRAM]
Trudniejsze są warunki jazdy na drogach wojewódzkich. Najwięcej śniegu spadło w rejonie Puław, Chełma i Zamościa. Rano na drogach wojewódzkich w Lubelskiem pracowało 16 solarek i 5 piaskarek.
W nocy i wcześnie rano strażacy byli wzywani do interwencji zwłaszcza w rejonie Tomaszowa Lubelskiego. Chodziło o usuwanie połamanych pod ciężarem mokrego śniegu gałęzi.
RMaj / opr. PaW
Fot. Iwona Burdzanowska / archiwum
