Piłkarze Motoru Lublin odpadli z Pucharu Polski. W meczu pierwszej rundy żółto-biało-niebiescy przegrali na wyjeździe z Arką Gdynia 0:1.
Spotkanie rozstrzygnęło się w dogrywce, a jedynego gola w 103. minucie strzelił Kamil Jakubczak.
Trener Motoru Mateusz Stolarski tak podsumował to spotkanie:
– Był to mocno zamknięty mecz, w którym żadna z drużyn nie przejęła inicjatywy na dłuższy czas. My mieliśmy najlepszy fragment, 20-minutowy, w drugiej połowie, gdzie mieliśmy najbardziej klarowne sytuacje. Nie wykorzystaliśmy tego momentu. Arka dzisiaj okazała się o jedną bramkę lepsza. Życzę im powodzenia w dalszej części rozgrywek.
CZYTAJ: Niespodzianka w Świdniku. Avia lepsza od Ruchu Chorzów [ZDJĘCIA]
Do drugiej rundy Pucharu Polski Awansowała wczoraj (25.09) Avia Świdnik, która pokonała pierwszoligowy Ruch Chorzów 3:1.
PJ
Fot. Motor Lublin FB
