Poseł Michał Krawczyk: Przewodniczący KRRiT nie stoi ponad prawem

krawczyk 2 2025 07 25 191502

Posłowie na piątkowym (25.07) posiedzeniu Sejmu przegłosowali wniosek o postawienie przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przed Trybunałem Stanu. Ta decyzja oznacza, że Maciej Świrski został zawieszony jako przewodniczący KRRiT.

Poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Krawczyk (na zdj.), który jest członkiem Komisji Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Środków Przekazu Sejmu, mówi, że Maciej Świrski musi stawić się przed Trybunałem Stanu: – Myślę, że pan przewodniczący Świrski nie ma wyjścia – musi pojawić się przed Trybunałem Stanu. Konsekwencją decyzji Sejmu jest także to, że stracił swoje stanowisko, więc nie jest już przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Komisja, która się tym zajmowała, sformułowała bardzo obszerny wniosek, zawierający 11 zarzutów.

CZYTAJ:  Przewodniczący KRRiT stanie przed Trybunałem Stanu. Sejm zdecydował

Wśród zarzutów znalazły się między innymi: blokowanie ok. 300 mln zł z abonamentu dla mediów publicznych, blokowanie koncesji dla nadawców prywatnych, a także niewykonywanie badań statystycznych dotyczących oglądalności stacji telewizyjnych w Polsce.

Tymczasem Maciej Świrski stwierdza, że nie respektuje decyzji Sejmu. Zapowiada, że w związku z tym dalej będzie wykonywał swoje obowiązki.

Michał Krawczyk jest oburzony tą wypowiedzią: – Takie sformułowanie od urzędnika państwowego nie mieści się w głowie. To tak, jakby pan przewodniczący Świrski powiedział, że nie uznaje polskiego prawa, parlamentu i rządu. Nie stoi on ponad prawem, a jego obowiązkiem jako urzędnika państwowego jest stosowanie się do przepisów prawa i uchwał Sejmu.

Maciej Świrski w swojej deklaracji o nieuznawaniu sejmowego wniosku powołuje się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że ustawa o Trybunale Stanu w zakresie zapisów dotyczących członków KRRiT jest niezgodna z Konstytucją.

– Nie jestem winny żadnych zarzutów. Pracuję jak pracowałem. Ja się nie wyłączam, nie zawieszam. To jest polityczna hucpa, mająca uniemożliwienie działania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji  – mówił po sejmowym głosowaniu dziennikarzom Maciej Świrski 

JZoń / Informacyjna Agencja Radiowa / opr. ToMa

Fot. Piotr Michalski / archiwum RL

Exit mobile version