„Mówimy tu o wielkich klubach”. Dyrektor sportowy Motoru o negocjacjach ws. Birghta Ede

z9p 9188 2025 07 23 184049

Dziewięciu nowych graczy pojawiło się do tej pory w Motorze Lublin podczas letniego okienka transferowego. Choć sezon ekstraklasy już ruszył, okienko wciąż pozostaje otwarte, a dyrektor sportowy żółto-biało-niebieskich nie wyklucza dalszych wzmocnień. W programie „MotorShow” publikowanym przez klubowe media Motoru Paweł Golański zapewnił jednak, że podstawowe cele transferowe na lato zostały już zrealizowane.

– Nigdy nie możemy mówić, że to już ostatni transfer i to już koniec. Zawsze trzeba być przygotowanym na różne ewentualności. Doskonale wiemy, jak to jest w sporcie. Czasami zbieg okoliczności powoduje, że dochodzi do jakichś jeszcze przetasowań i ruchów. Natomiast to, co było zaplanowane przed tym okienkiem transferowym, zostało wykonane w 100 procentach – mówił Golański. 

CZYTAJ: Bright Ede zmieni klub? Mamy komentarz trenera

Paweł Golański potwierdził również, że obrońcą Motoru Brightem Ede interesują się duże europejskie kluby: – To nie jest wymysł prasy, że są takie oferty. Rzeczywiście mamy pytania i oferty za Brighta. Rozmawiamy, negocjacje są ciągle prowadzone. Zobaczymy, co przyniesie najbliższy czas. Chciałbym zamknąć temat do dwóch tygodni, tak żeby też sam zawodnik miał spokój. Mówimy tu o wielkich klubach, klubach z pierwszych stron gazet. Jeżeli Bright by tam trafił, to myślę, że byłaby to niesamowita historia też dla klubu. Ale dopóki nic nie jest podpisane, podchodzimy do tego bardzo spokojnie i nie ma tutaj nerwowych ruchów.

Pełną rozmowę z Pawłem Golańskim można zobaczyć w klubowych mediach Motoru Lublin.

Media klubowe Motoru Lublin / JK

Fot. Wojciech Szubartowski / archiwum RL

Exit mobile version