Hakerzy zaatakowali znaną firmę z Lublina. Przestępcy zablokowali systemy spółki i żądają okupu – informują policjanci.
– Ustalamy tożsamość hakerów – mówi aspirant Monika Przestrzelska z zespołu prasowego Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. – Trwają czynności w tej sprawie. Taki atak ransomware to rodzaj cyberataku, w którym przestępcy przesyłają złośliwe oprogramowanie. To oprogramowanie blokuje dostęp do plików bądź systemów komputerowych. Przestępcy często w takiej sytuacji żądają okupu za odblokowanie danego systemu. Z uwagi na dobro dalszego postępowania, więcej informacji nie mogę udzielić.
CZYTAJ: Tragiczny wypadek w powiecie chełmskim. Nie żyje 54-latek
– Do ataku doszło 30 czerwca – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie, prokurator Agnieszka Kępka. – Poprzez wprowadzenie zmiany w systemie informatycznym wymienionej spółki wskutek użycia oprogramowania szyfrującego dostęp do serwerów, co spowodowało całkowitą utratę dostępu do tych danych i żądania, w zamian uzyskania tego dostępu, wypłaty 900 tys. dolarów jako, nazwijmy to, okupu.
W wyniku ataku spółka Herbapol utraciła dostęp do części systemów informatycznych. Firma nie podaje jednak informacji czy doszło do wycieku danych i jakiej kwoty żądają hakerzy za przywrócenie danych.
MaTo / opr. AKos
Fot. pexels.com