Pacjenci z najbardziej zaawansowanymi zmianami miażdżycowymi mogą skorzystać z innowacyjnej metody leczenia w I Klinicznym Szpitalu Wojskowym w Lublinie. Nowa technologia pozwala uzyskać punktowe ciśnienie nawet 100 atmosfer, dzięki czemu udaje się skruszyć niepodatne elementy wapienne.
– Jest to specjalny rodzaj cewnika balonowego, który na swojej powierzchni posiada hemisfery, czyli mówiąc obrazowo metalowe kulki – tłumaczy kierownik Pracowni Hemodynamiki i Oddziału Kardiologii Szpitala Wojskowego w Lublinie, profesor Grzegorz Sobieszek. – W kole samochodowym mamy do dwóch atmosfer. My czasami używamy do dwudziestu atmosfer, a nawet do czterdziestu przy specjalnych balonach, ale może to wiązać się z tym, że to naczynie niestety pęknie. Ten nowy balon jest dość szczególny dlatego, że w tym balonie zgodnie z prawami fizyki używamy 5, 12, 18 atmosfer, ale ta cała siła jest przenoszona punktowo na te hemisfery. W tym miejscu, jeśli one napotykają opór twardej, zwapniałej zmiany, tak naprawdę możemy osiągnąć ciśnienie nawet do stu atmosfer w wybranych miejscach.
CZYTAJ: Astronauta łączy się z uczniami. Wśród nich są licealiści z Lubartowa [LIVE]
Dzięki temu lekarze mogą poszerzyć zmiany miażdżycowe, przywrócić prawidłowy przepływ krwi, a dzięki temu uratować pacjentowi życie lub polepszyć jego funkcjonowanie.
Metoda ta została zastosowana po raz pierwszy w województwie lubelskim.
LilKa / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com
